• W zależności od tego, kiedy właściciel wszedł w posiadanie starego samochodu, będzie on mógł albo nie będzie mógł wjeżdżać do strefy czystego transportu
  • Bezterminowo do SCT w Krakowie będą mogły wjeżdżać samochody zarejestrowane jako zabytkowe
  • Na ulgowe traktowanie mogą liczyć też samochody zarejestrowane na seniorów
  • Nawet jednak docelowe i niepodlegające wyjątkom zasady krakowskiej strefy czystego transportu nie będą bardzo restrykcyjne – ograniczą korzystanie jedynie z naprawdę najstarszych samochodów
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Jeden z moich kolegów jeździ blisko 30-letnim Volvo z silnikiem diesla. Auto jest bardzo ładne, niestety wyposażone w koszmarny silnik diesla – to głośny, nieprawdopodobnie dymiący "klekot" pozbawiony jakichkolwiek urządzeń kontrolujących emisję spalin. Kolega zarejestrował ten samochód jako zabytkowy i jeździ nim, gdy nie ma pod ręką nic lepszego albo gdy trzeba pociągnąć ciężką przyczepę. Na hasło "strefa czystego transportu w Krakowie" właściciel 30-letniego Volvo reaguje śmiechem i wskazuje na swój całkiem użytkowy zabytek: "Właśnie tym będę jeździł po Krakowie!"

SCT w Krakowie i wyjątek pierwszy: auta historyczne

Ze stron Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, gdzie podawane są informacje na temat rozwoju projektu "Strefa Czystego Transportu" dowiadujemy się, że jeden z wyjątków ma dotyczyć aut historycznych, które będą miały bezterminowe prawo poruszania się po mieście w całości będące Strefą Czystego Transportu.

Co ciekawe, Prawo o ruchu drogowym nie zna definicji "pojazdu historycznego", wie jedynie, co to jest pojazd zabytkowy. Definicję "pojazdu historycznego" znajdziemy natomiast w ustawie o ubezpieczeniach obowiązkowych i... no cóż, jest ona szeroka. To nie tylko pojazdy zarejestrowane jako zabytkowe (na żółtych "blachach"), lecz także wszystkie bez wyjątku pojazdy 40-letnie i starsze, a także pojazdy mające ponad 25 lat i uznane przez rzeczoznawcę samochodowego "za pojazd unikatowy lub mający szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji". Teoretycznie więc, nawet jeśli konserwator zabytków nie zechciałby naszego 25-letniego Audi czy Volkswagena wpisać do ewidencji, to wystarczy samo zaświadczenie od rzeczoznawcy, by ubiegać się o naklejkę uprawniającą do wjazdu do strefy.

Przyjmijmy jednak, że włodarze miasta maj na myśli tylko samochody zarejestrowane jako zabytkowe. Czy rejestracja samochodu jako zabytkowy to duże wyzwanie?

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Jak zarejestrować auto na zabytek i co się z tym wiąże? Skąd nowe "beemki" na żółtych blachach?

Jeśli mamy stare auto i chcemy przygotować się do wprowadzenia Strefy Czystego Transportu, zarejestrowanie go jako zabytek jest najlepszą opcją: załatwia sprawę raz na zawsze. Samochód musi jednak mieć co najmniej 25 lat (uwaga: projekt ustawy procedowany w Sejmie podnosi poprzeczkę do 30 lat, ale nie wiadomo, kiedy i w jakim dokładnie kształcie wejdzie w życie), powinien być w miarę oryginalny, w miarę ładny. Po kolei:

  1. Zamawiamy opinię u rzeczoznawcy zajmującego się autami zabytkowymi
  2. Przygotowujemy "białą kartę" – rodzaj opisu samochodu wraz ze zdjęciami. Można (najlepiej tak zrobić) zlecić przygotowanie białej karty rzeczoznawcy – razem z opinią
  3. Składamy wniosek do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków o wpis samochodu do ewidencji zabytków
  4. Wykonujemy rozszerzone badanie techniczne w Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów
  5. Rejestrujemy samochód w wydziale komunikacji

Całkowity koszt tej operacji to ok. 1000-1500 zł.

Korzyści: w przypadku Krakowa to bezterminowe prawo do jazdy po Strefie Czystego Transportu. To także zwolnienie z obowiązku wykonywania corocznych badań technicznych.

Potencjalne problemy: konserwatorzy zabytków mają różne podejście do wniosków o wpis pojazdu do ewidencji (a to warunek rejestracji pojazdu jako zabytkowy). Wymagania wobec aut kandydujących do rejestracji na żółtych tablicach w różnych miastach nie są identyczne.

Ciekawostka: trzy samochody czynią kolekcję. Trzeci samochód pasujący w jakiś sposób do dwóch innych "prawdziwych zabytków" można również zarejestrować – zgodnie z podanym wyżej schematem – jako zabytek, nawet jeśli w praktyce nie ma on żadnej wartości historycznej i jest młodszy.

Wyjątek drugi krakowskiej Strefy Czystego Transportu: auto seniora

Znak „strefa czystego transportu” Foto: Materiały prasowe
Znak „strefa czystego transportu”

Kraków – najwyraźniej na żądanie mieszkańców – wprowadza kolejny wyjątek: bezterminowy wjazd do SCT będą mieć zapewnione samochody, których właściciele mają powyżej 70 lat. Nie jest powiedziane, że właściciele tych aut mają mieć adres zameldowania w strefie! Amatorzy podstarzałej i nieco bardziej dymiącej motoryzacji będą więc musieli się rozejrzeć: czy w rodzinie jest ktoś, kto ma 70 lat lub więcej i można by zarejestrować na niego samochód?

Wyjątek trzeci: jeśli kupujesz stare auto, zrób to do końca roku

Wchodzimy w temat szczegółowych rozwiązań planowanych w Krakowie. Otóż włodarze miasta zmuszeni zostali do wzięcia pod uwagę sytuacji mieszkańców, dla których ze względów ekonomicznych kłopotem byłaby ponowna zmiana auta podyktowana koniecznością dostosowania się do nowych lokalnych przepisów. Plan jest taki, że samochody, które ostatnio rejestrowane były przed 1 stycznia 2023 r., podlegać będą pod mniej restrykcyjne przepisy niż pojazdy rejestrowane po 1 stycznia 2023. Chodzi o to, że ludzie, którzy będą w niedalekiej przyszłości (po 1 stycznia 2023) zmieniać auto, powinni brać pod uwagę nadchodzące zmiany związane z ograniczeniami wjazdu do miasta. Ci, którzy stare auto już mają, trudno – podlegają pod mniej restrykcyjne ograniczenia.

W skrócie: wcześniej zarejestrowane samochody benzynowe będą mogły wjechać do SCT, jeśli spełniają normę Euro I lub zostały wyprodukowane w 1992 r. lub później. Diesli dotyczy norma Euro II lub rok produkcji 1995 lub późniejszy.

Minimalne wymogi dla aut zgodnie z projektem uchwały o stworzeniu SCT w Krakowie Foto: Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie
Minimalne wymogi dla aut zgodnie z projektem uchwały o stworzeniu SCT w Krakowie

Oznacza to, że każdy z samochodów ostatnio rejestrowany przed 1 stycznia 2023 albo mieści się w minimalnych wymogach, albo z racji wieku mógłby zostać zabytkiem... Przepisy te będą jednak przejściowe i "ulga" dla właścicieli aut z Euro I będzie obowiązywać czasowo – do lipca 2026 r.

Auta kupione po 1 stycznia 2023: wymogi ostrzejsze, ale i tak dość tępe

Samochody kupione po 1 stycznia 2023 (podkreślmy: nie jest powiedziane, że dotyczy to tylko mieszkańców strefy) wjadą do SCT, jeśli:

Benzynowe: mają normę Euro III lub wyższą albo rok rejestracji 2000 lub późniejszy. A zatem ograniczenia biją w samochody starsze niż 22-letnie...

Diesle: obowiązuje norma Euro V lub rok produkcji 2008 lub późniejszy.

Co jeszcze warto wiedzieć o krakowskiej strefie czystego transportu?

Proponowany obszar krakowskiej SCT Foto: Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie
Proponowany obszar krakowskiej SCT

Jak widać, wymagania wobec aut nie są wyśrubowane, natomiast ciekawostką jest pomysł, aby SCT obowiązywała na terenie całego Krakowa. Strefa ma "ruszyć" z opóźnieniem względem pierwotnych planów – dopiero 1 lipca 2024 – aby dać mieszkańcom czas na przygotowanie się do "rewolucji".