Porsche Panamera S Hybrid ma silnik benzynowy V6, który z trzech litrów wytwarza 333 KM oraz silnik elektryczny o mocy 47 KM. Razem jest 380 KM, osiągi godne Porsche (6 s do setki, maksymalnie 270 km/h) i hybrydowo ekologiczne gadżeciarstwo. Panamera S Hybrid może jechać w trybie elektrycznym nawet z prędkością 165 km/h (np. na autostradach). Spalanie? Średnio 7,1 l/100 km (z opcjonalnymi oponami ekologicznymi - 6,8 l/100 km). Poza tym przez 2 km można poruszać się w trybie elektrycznym z maksymalną prędkością 85 km/h.
Land Rover Range_e (czy tylko ja uważam potrzebę rozróżniania Land Rovera od Range Rovera za niepotrzebnie skomplikowaną?) też jest hybrydą, ale łączy silnik wysokoprężny z elektrycznym. Różnica wobec Porsche polega na tym, że model Range_e można ładować w gniazdku, dzięki czemu na prądzie da się przejechać aż 32 km, a na dwóch silnikach prawie 1200 km. Prędkość maksymalna elektrycznego Range Rovera to 193 km/h, a emisja CO2 zamyka się w liczbie 89 g/km.