Diagności TÜV stwierdzili, że układy hamulcowe badanych aut były w dobrym stanie, natomiast zespoły napędowe – w nieco gorszej kondycji. Jednak najwięcej uwag dotyczyło oświetlenia. Wiele aut borykało się z nieprawidłowym ustawieniem reflektorów, diagności często zwracali uwagę na przepalone żarówki tylnych świateł. Elementy zawieszenia przeważnie były w dobrej kondycji. Dziwne? Raczej nie, szczególnie gdy spojrzymy na auta przez pryzmat jakości dróg u naszych zachodnich sąsiadów. Trzeba pamiętać, że raport TÜV jest tworzony na podstawie przeglądów rejestracyjnych w Niemczech, a tamtejsze drogi są nieporównywalnie lepsze od tych, po których jeździ się w Polsce. Za tydzień trzecia część raportu – auta 6- i 7-letnie.
Raport TUV: Samochody 4- i 5-letnie - Które auta są bez wad
Co dziesiąty 4- lub 5-letni samochód badany przez diagnostów Stowarzyszenia Nadzoru Technicznego TÜV wykazywał usterki powodujące warunkowe dopuszczenie do ruchu. Na pewno nie jest to zły wynik, ale trudno też traktować go jako sukces, pamiętając, że mamy do czynienia ze stosunkowo młodymi samochodami. Ciekawostka: prawie żadnych uwag nie było do zabezpieczenia antykorozyjnego. Tylko w kilku przypadkach (np. Ford Ka, Honda Jazz czy Hyundai Getz) diagności znaleźli ślady rdzy na elementach nośnych podwozia. Które podzespoły prezentowały zadowalający stan, a do których było najwięcej uwag?