Renault Captur już w Polsce
Aktualności

Renault Captur już w Polsce

Renault prezentuje po raz pierwszy w Polsce model Captur, swój pierwszy miejski crossover, który może poważnie "namieszać" na naszym rynku, bo ma być tańszy od głównego rywala - bestsellerowego Nissana Juke. Redakcja Onet.Moto ma już pierwsze zdjęcia tego francuskiego hitu na polskiej ziemi. Zapraszamy do obejrzenia galerii! Płynne kształty tego modelu zostały zainspirowane samochodem koncepcyjnym Captur, po którym nowy crossover odziedziczył także nazwę. Zastosowano tu zwiększony prześwit, duże koła i osłony dolnej części nadwozia. Samochód zwraca uwagę dwukolorowym nadwoziem z dachem i słupkami odcinającymi się od barwy dolnej części nadwozia. Pomimo swoich kompaktowych wymiarów (4,12 m) Renault Captur jest autem o przestronnym i przyjemnym wnętrzu. Klienci będą mieli do dyspozycji wiele opcji kolorystycznych i wzorów, aby dostosować model do własnych upodobań. Producent porównuje tu komfort i funkcjonalność do vana: znajdziemy tu wysoko umieszczone miejsce kierowcy, duży bagażnik oraz liczne schowki. Samochód został opracowany na platformie nowego Clio i charakteryzuje się kompaktowymi wymiarami oraz zwrotnością. Jego silniki benzynowe i wysokoprężne będą odznaczać się niskim zużyciem paliwa i emisji CO2 od 96 g CO2/km. Gama silników składać się będzie z trzech jednoste - dwóch benzynowych 0,9 TCe 90 KM i 1,2 TCe 120 KM oraz turbodiesla 1,5 dCi o mocy 90 KM. W ofercie nie ma napędu na cztery koła. W standardzie znajdziemy kartę Renault zamiast kluczyka, system wspomagania ruszania pod górę, kamerę oraz radar cofania. Renault Captur będzie można wyposażyć również w system wspomagania parkowania tyłem lub kamerę cofania oraz nowy, wbudowany tablet multimedialny Renault R-Link z ekranem dotykowym 7", nawigacją i dostępem do internetu. Wyposażenie uzupełnia system audio z 6 głośnikami, technologią Bluetooth z funkcją audio-streamingu oraz system nagłośnienia 3D Sound by Arkamys. Renault Captur będzie produkowane w zakładzie Renault w Valladolid w Hiszpanii. Jego oficjalna światowa premiera miała miejsce w marcu br. podczas salonu samochodowego w Genewie. Polskie ceny nie są jeszcze znane, ale na rynku francuskim Captur kosztuje 15,5 tys. euro i jest o 500 euro tańszy niż bestsellerowy Nissan Juke. Na naszym rynku w sprzedaży ma pojawić się pod koniec maja.

Genewa 2011: Renault Capture
Aktualności

Genewa 2011: Renault Capture

Renault Captur jest nowym prototypem odzwierciedlającym strategię marki w zakresie stylistyki. Sportowy crossover o muskularnej bryle ma być kojarzony z odkrywaniem świata i stanowić zapowiedź przyszłego samochodu w gamie Renault. Koncepcyjne Renault posiada nowy przód, który będzie typowy dla przyszłych samochodów marki, zaprezentowany uprzednio w modelu DeZir. Podobnie jak w DeZir, jego osią konstrukcyjną jest duże, pionowe logo, umieszczone na przyciemnionej powierzchni. Masywne, wykończone matowo błotniki wzmacniają wrażenie solidności. Diody LED na przedłużeniu kierunkowskazów tworzą efekt fali rozchodzącej się wzdłuż nadwozia. Model Captur nie tylko ma oddziaływać na emocje, ale także odznaczać się praktycznością i wszechstronnością. Sztywny, zdejmowany dach, po zdjęciu odsłania konstrukcję z włókien węglowych, co daje możliwość zmiany charakteru pojazdu z coupe w kabriolet i z miejskiego auta w terenowy samochód. Unoszone do góry drzwi i masywne 22-calowe opony na czarno-białych felgach podkreślają jego sportowy charakter. Czarno-biały motyw pojawia się również na bokach nadwozia. Uniwersalność cechuje też tył samochodu z podłogą wyłożoną trzema warstwami lin. Ich układ pozwala na mocowanie przedmiotów, tworzy schowki o zmiennej pojemności, a także zachęca do wypoczynku i skorzystania z elastycznej konstrukcji. Chodzi o zaoferowanie nowej formy komfortu, nowego sposobu odpoczywania - niczym w hamaku. Renault Captur stawia również na możliwości zmiany konfiguracji wnętrza - składane oparcia umieszczone wzdłuż boków nadwozia umożliwiają uzyskanie z tyłu dwóch dodatkowych miejsc wyposażonych w pasy i zagłówki. Koncepcyjne auto może wówczas pomieścić 4 pasażerów. Za napęd francuskiego pojazdu będzie odpowiadał wysokoprężny silnik Energy dCi 160 twin-turbo, opracowany na bazie nowej jednostki Energy dCi 130. Oprócz elektrycznych motorów marka chce proponować również gamę jednostek spalinowych, łączących osiągi z umiarkowanym zużyciem paliwa, czego przykładem będzie silnik Energy dCi 160 twin-turbo. Dzięki zastosowaniu podwójnego doładowania, 1,6-litrowy motor będzie dysponował mocą 160 KM i 380 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Zapraszamy do odwiedzania naszego serwisu specjalnego Genewa 2011