Nadwozie/wnętrze

Przede wszystkim we wnętrzu - wielki Ford sprawia teraz wrażenie pojazdu co najmniej o klasę wyżej plasowanego. Tworzywa użyte do wykończenia są o wiele szlachetniejsze, design kokpitu o niebo nowocześniejszy.

Wersja Ghia seryjnie jeździ z sześcioma fotelami, przednie - jeśli trzeba - można obrócić o 180 st., co oferuje fantastyczne możliwości spędzania czasu w korkach na grze w brydża.

Siedzenia drugiego i trzeciego rzędu można przesuwać, składać i demontować. Jeśli się je wyjmie wszystkie, za kierowcą i pasażerem pozostanie 2600 l miejsca. Wystarczy na spore zakupy w markecie budowlanym.

Silnik/skrzynia biegów

W przeciwieństwie do pozostałych silników ta jednostka nie pochodzi z magazynu Volkswagena. Zamiast 150-konnego volkswagenowskiego 1.8 Turbo Ford postanowił zawierzyć swojej znanej już jednostce 2,3-litrowej o mocy 145 KM.

Jest ona mocna i nie narzuca się ani akustycznie, ani pod względem apetytu - zachowuje się bardzo cicho i życzy sobie 10,5 l benzyny 95-oktanowej na 100 km.

Układ jezdny/bezpieczeństwo

Przekonstruowane zawieszenie jest dość twarde, świetnie słucha poleceń kierowcy i zapewnia bardzo dobrą charakterystykę jezdną. W standardzie mamy tu ABS i cztery airbagi. ESP w Galaxy montowany jest seryjnie, ale z niezrozumiałych powodów tylko w wersjach dieslowskiej i V6 2.8.

Dla pozostałych modeli Ford oferuje w zamian system ASR, ale za to za dopłatą 1500 zł. W każdym razie obiecuje, że od przyszłego roku ESP będzie można mieć we wszystkich wersjach. Pewnie też nie za darmo?

Komfort

Wygodne pojedyncze fotele, dobre resorowanie - Galaxy jest znakomitym pojazdem na trasę. Automatyczna klimatyzacja jest seryjna. I dobrze, bo przy takim przeszkleniu kabiny z pewnością się przyda.

Tylna część jest przy tym oddzielnie sterowana. Jeśli komuś to nie wystarcza, do dyspozycji pozostają jeszcze elektrycznie uchylane boczne szyby. Istnieje również możliwość zamówienia otwieranego dachu.

Koszty

Poza tym nowy Galaxy posiada wszystko, co powinien mieć nowoczesny samochód rodzinny: radioodtwarzacz kasetowy, elektrycznie sterowane szyby przednie i lusterka, centralny zamek z pilotem, lampki do czytania itp. Wszystko to razem kosztuje ponad 108 tys. zł - nie najgorszy wynik, biorąc pod uwagę wyposażenie auta.

Podsumowanie

To jest dobry trend i właściwa koncepcja. Wyraźnie poprawiona jakość, przekonstruowane zawieszenie, bardzo dobre właściwości trakcyjne, mnóstwo przestrzeni i porządne wyposażenie - a w dodatku za przyzwoitą cenę.

Świetnie pasuje do tego cichy i mocny silnik, dzięki któremu samochód ten stanowi poważną alternatywę dla o wiele droższej wersji TDI. Auto objęte jest roczną gwarancją mechaniczną.

Ocena: 5