Usłyszycie to na siłowni, ale w świecie motoryzacji to zdanie też jest prawdziwe: najpierw masa, potem rzeźba. Niedawno sensację wzbudził Koenigsegg One:1, w którym liczba koni jest równa liczbie kilogramów masy pojazdu. Tą fenomenalną konstrukcją ze Szwecji, w której największy nacisk położono na ograniczenie masy, będzie się mogło cieszyć niestety tylko 5 właścicieli na świecie.
Pozostałym maniakom przyspieszeń i prędkości, którzy chcą poczuć co to znaczy gdy jeden koń wprawia w ruch jeden kilogram pozostaje kupno motocykla albo zdecydowanie się na „nieco mniej spektakularny” pojazd dwuśladowy.
Na polskim rynku nie brakuje aut o mocnych silnikach ze sporym potencjałem tuningowym. Przyjrzeliśmy się ofercie i ustanowiliśmy ranking 20 aut o najlepszym stosunku mocy do masy, które można kupić w salonach nad Wisłą. W galerii znajdziecie wszystkie najważniejsze dane techniczne.
PS: Jeżeli właśnie objadacie sie chipsami albo batonikami, radzimy je wam odłożyć. Jak zaraz się przekonacie, czasem o miejscu w rankingu decydowały... gramy!
Wszystkie dane pochodzą ze specyfikacji danych producentów i dotyczą pojazdów gotowych do jazdy.