Ten zakup sie opłaca
Zakup Audi 100 może okazać się dobrym wyborem, zważywszy, że zadbany 10-, 11-letni egzemplarz z podstawową jednostką za naszą zachodnią granicą kosztuje około 2-3 tys. euro.
Elegancki styl
Zmiany w wyglądzie karoserii przeprowadzone w 1990 r. wyszły na dobre. Limuzyna z Inglostadt nabrała obłych kształtów typowych dla aut reprezentacyjnych, a stylistyce nadwozia nawet w dzisiejszych czasach nie brakuje elegancji. Na pewno duży wpływ na dopracowanie szczegółów miał fakt, że przy budowie auta nie skąpiono finansów. Widać to przede wszystkim we wnętrzu. Już po zajęciu miejsca na sprężystych i wygodnych fotelach kierowca i pasażer upajają się panującą w tej części kabiny przestronnością. Powody do zadowolenia będą miały też trzy osoby siedzące z tyłu, gdzie nie brakuje miejsca na szerokość, wysokość i na nogi, z zastrzeżeniem, że ukształtowanie kanapy jest niekorzystne dla środkowego pasażera. Miłą atmosferę tworzą uporządkowana deska rozdzielcza, welurowa tapicerka i tworzywa przyzwoitej jakości, które nawet po dużym przebiegu wyglądają bardzo dobrze. Nic tu nie skrzypi i nie trzeszczy, a efektywne nawiewy powodują szybkie odparowywanie pary wodnej z dużych połaci szyb. Samochód ma wiele różnorodnych schowków i skrytek, które znajdują się również w tylnej części auta. Mocno rozbudowana deska rozdzielcza jest przejrzysta i poprawnie zaprojektowana pod względem ergonomii. Jedynie w początkowej fazie obsługi kłopot może sprawiać wybór odpowiedniego przełącznika na konsoli środkowej, gdyż znajduje się tam pięć jednakowych przycisków. Również pewnego przyzwyczajenia wymagają dwie dźwignie umieszczone za kierownicą (o niezmiennej wysokości) służące do włączania kierunkowskazów i świateł. Dopiero po pewnej dawce ćwiczeń palce lewej ręki natrafiają na właściwy przełącznik. Ogromna przestrzeń bagażowa (pojemność 510 l) ma foremny kształt, a dzięki izolowanym zawiasom, nisko położonej krawędzi załadunku oraz sporej ładowności (550 kg) zbiera świetne recenzje zarówno pod względem funkcjonalności, jak i walorów użytkowych.
Typ oszczędny
Podstawowy silnik o mocy 101 KM został wyposażony w jednopunktowy wtrysk paliwa. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h w niespełna 13 s to wartość, która zadowoli kierowców o raczej spokojnym usposobieniu. Jednak silnik odznacza się dobrą elastycznością, za co odpowiada maksymalny moment dostępny już w dolnym zakresie obrotów. Dodatkową korzyścią płynącą z takiej charakterystyki silnika jest umiarkowany apetyt na paliwo. Pokaźna limuzyna w "trybie oszczędnościowym" spala około 7 l/100 km, natomiast średnio potrzebuje dodatkowo 2-3 litrów benzyny. Ponadto gama silnikowa obejmuje szereg mocniejszych jednostek na czele z widlastą 2.8 o mocy 174 KM. Warte polecenia są 5-cylindrowe diesle 2.4/82 i 2.5/115 KM (większy z bezpośrednim wtryskiem paliwa) odznaczające się wysoką trwałością i niskim zużyciem paliwa (średnio około 6-7 l/100 km). Do mocnych stron obszernej limuzyny należy wysoki komfort jazdy pomimo zastosowania już nieco przestarzałej konstrukcji tylnego zawieszenia ze sztywną zespoloną osią skrętną. Zakręty "100" przejeżdża bez zbytniej podsterowności typowej dla aut z przednim napędem. Także z jednakową łatwością koła pokonują zarówno długie, jak i krótkie nierówności drogi, co w połączeniu z lekko, a przy tym precyzyjnie pracującym układem kierowniczym sprawia, że auto doskonale nadaje się do długich podróży.
Trwała i niezawodna konstrukcja
Kupno używanej "100" jest propozycją wartą uwagi, zwłaszcza że samochód nie cierpi na poważne niedomagania. Między innymi dlatego ceny zadbanych egzemplarzy z lat 1993-94 wyposażonych w podstawowy silnik sięgają nawet 20 tys. zł. Nie należy się przejmować dużymi przebiegami, ale dobrze zwrócić uwagę na historię danego egzemplarza. Ocynkowane blachy nadwozia są trwałe i zapewniają długowieczność karoserii. Oznaki rdzy świadczą o powypadkowej przeszłości pojazdu, co zdarza się często w przypadku samochodów sprowadzonych kilka lat temu. Usterki mechaniczne występują sporadycznie, nawet zawieszenie dość dobrze znosi jakość polskich dróg. A jeśli nawet pojawią się stuki, ustają po wymianie tulei metalowo-gumowych wahaczy przednich. Niewysilona jednostka napędowa jest trwała, a prawidłowa obsługa sprzęgła wydłuża jego żywotność do 200 tys. km, choć w przypadku niekórych egzemplarzy tak duży przebieg nie oznacza kresu możliwości. Klocki hamulcowe wystarczają na 40-50 tys. km. Dość trwały jest wydech, ale biorąc pod uwagę wiek, należy się spodziewać korozji. Audi 100 można zarzucić właściwie tylko jedną niedogodność - bardzo wysokie ceny części zmiennych w ASO. Na pocieszenie pozostaje fakt, że dzięki dużej popularności modelu, m.in. w Niemczech, na rynku występuje sporo markowych i zdecydowanie tańszych zamienników.
Galeria zdjęć
1/3 Audi 100 - Praktyczny i solidny
2/3 Audi 100 - Praktyczny i solidny
3/3 Audi 100 - Praktyczny i solidny
