To nie jest badanie pojedynczych egzemplarzy Audi Q5, BMW X3 i Mercedesa GLC. Wyniki awaryjności, które przedstawiamy, bazują na tysiącach kontroli wykonanych przez mechaników z TÜV na 2-3- i 4-5-letnich niemieckich SUV-ach. O ile w przypadku pierwszego przeglądu (po 2-3 latach) różnice między Audi, BMW i Mercedesem są nieznaczne, o tyle w przypadku SUV-ów 4-5-letnich (drugi przegląd TÜV) odsetek poważnych awarii w jednym z nich jest dwukrotnie większy niż w dwóch pozostałych.
Obok Volvo XC60 i Lexusa NX te trzy niemieckie SUV-y należą do ścisłej czołówki najczęściej kupowanych SUV-ów premium w Polsce. Audi Q5, BMW X3 i Mercedes GLC są też często poszukiwane na rynku wtórnym, dlatego wyniki badań ekspertów z TÜV są z punktu widzenia polskich kierowców niezwykle istotne.
Na jakiej podstawie wyciągane są wnioski? Na podstawie wyników kontroli tysięcy egzemplarzy Audi Q5, BMW X3 i Mercedesa GLC. Kontroli szczegółowych i dokonywanych — w tym przypadku — na dwóch etapach eksploatacji: w egzemplarzach 2-3- i 4-5-letnich. Szczególnie ciekawe i — nie bójmy się tego słowa — szokujące są wyniki kontroli tych starszych (4-5-letnich) egzemplarzy.
Audi Q5, BMW X3, Mercedes GLC — który SUV jest najmniej awaryjny?
90,1 proc. 2-3-letnich SUV-ów tego segmentu nie posiada żadnych usterek. To średnia wszystkich badań przeprowadzonych przez TÜV na wszystkich SUV-ach z opisywanego przez nas segmentu. Jak na tle tej średniej wypadają nasze trzy niemieckie SUV-y? Doskonale. W przypadku:
Mercedesa GLC wolne od usterek jest 93,6 proc. egzemplarzy;
Audi Q5 - 93,4 proc.;
BMW X3 92,5 proc.
Wyraźne różnice pojawiają się jednak podczas drugiego przeglądu (w egzemplarzach 4-5-letnich). Podczas gdy Mercedes utrzymuje bardzo wysoki poziom (91,8 proc. aut wolnych od usterek), a Audi okazuje się niewiele gorsze (90,9 proc.), to BMW znacząco obniża wynoszącą 85,9 proc. średnią dla całego segmentu - 4-5-letnich X3 bez usterek jest tylko 84,9 proc.
Odsetek egzemplarzy bezusterkowych podczas pierwszego i drugiego badania TUVAuto Bild
Który SUV ma najwięcej drobnych usterek? Audi, BMW czy Mercedes?
Jeśli chodzi o drobne usterki, wszystkie trzy modele są poniżej średniej, która wynosi 3,5 proc. dla pierwszego ogólnego przeglądu. Najlepiej pod tym względem wypada Audi z wynikiem 2,6 proc. (tyle proc. przebadanych Q5 miało jakieś drobne usterki). Co ciekawe w kontekście powyższego wykresu na drugim miejscu jest BMW z wynikiem 2,8 proc., a Mercedes jest trzeci. 3,1 proc. to jednak wciąż wynik poniżej średniej. Wynik poniżej średniej to w tym przypadku powód do zadowolenia — im mniejszy wynik, tym mniej przebadanych aut miało jakieś usterki.
W przypadku 4-5 egzemplarzy (czyli podczas drugiego przeglądu TÜV) sytuacja pozostaje stabilna. W jakim odsetku niemieckich SUV-ów premium wykryto drobne usterki?
W Audi Q5 - 3 proc.
W Mercedesie GLC - 3,2 proc.
W BMW X3 - 3,7 proc.
Odsetek aut z drobnymi usterkami podczas pierwszego i drugiego badania TUVAuto Bild
Jak widać, BMW spadło z drugiego miejsca zajmowanego po pierwszym przeglądzie na trzecie. Wciąż jednak pozostaje wyraźnie poniżej średniej z segmentu wynoszącej równe 5 proc. Skąd zatem taka różnica w wynikach 4-5-latków na pierwszym wykresie?
Który SUV ma najwięcej poważnych awarii? Różnice są bardzo wyraźne
W przypadku aut 2-3-letnich w tym segmencie średni odsetek aut z poważnymi usterkami przekracza 6 proc. Żaden z naszych trzech niemieckich SUV-ów nie zbliżył się do tego wyniku. Najlepiej wypada Mercedes GLC (3,3 proc.), drugie jest Audi Q5 (4 proc.), a trzecie BMW X3 (4,7 proc.).
Średnia dla segmentu na drugim przeglądzie wynosi 9,1 proc. Tę wartość przekracza (i to wyraźnie) tylko jedno auto — BMW. Mercedes uzyskał wynik 5 proc., Audi - 6,1 proc., a wspomniane BMW - 11,4 proc.
Odsetek aut z poważnymi usterkami podczas pierwszego i drugiego badania TUVAuto Bild
Skąd te diametralne różnice? W raportach z badań X3 mechanicy ponadprzeciętnie często notowali wycieki oleju, których pozbycie się bywa i czaso- i kosztochłonne. Jednak to nie ubytki oleju przesądziły o słabym wyniku BMW. Statystycznie najistotniejsza okazała się inna popularna awaria.
Dotyczy ona amortyzatorów aktywnej maski, które wpływają na bezpieczeństwo pieszych podczas wypadku. To głównie one odpowiadają za wysoki zielony słupek w powyższym wykresie. Nawiasem mówiąc, amortyzatory można wymienić samodzielnie. Czynność tę można wykonać w 15 minut. Niektórzy producenci sprzedają odpowiednie amortyzatory zamienne wraz z instrukcją montażu/wymiany.
Co ciekawe, w raportach szczegółowych nieco oberwało się Q5. Mechanicy zwracają uwagę na ponadprzeciętne szybko "zużywające się" zawieszenie (tuleje i przeguby). W tym punkcie dostaje się nawet liderowi — zawieszenie Mercedesa GLC też bywa niezbyt trwałe.
Jakie średnie przebiegi miały kontrolowane SUV-y?
Audi Q5: 58 tys. km po trzech latach i 73 tys. km po pięciu latach;
BMW X3: 53 tys. km i 72 tys. km;
Mercedes GLC: 53 tys. km i 69 tys. km.
Co wybrać: Audi Q5, BMW X3 czy Mercedesa GLC?
Jeśli najważniejszym argumentem zakupowym jest dla nas kwestia awaryjności, to powyższe wykresy powinny wszystko wyjaśnić. Trzeba jednak pamiętać, co kryje się za słupkami. Audi Q5 i Mercedes GLC ścigają się łeb w łeb w obu rundach przeglądów TÜV. Oba wyróżniają się niskim wskaźnikiem usterkowości.
Z drugiej strony słabszy wynik BMW X3 wynika głównie z problemów z aktywnymi amortyzatorami maski, które odgrywają ważną rolę w ochronie pieszych. Nabywcy używanego X3 powinni jednak mieć na swojej liście kontrolnej kwestię ubytków oleju, a potencjalni nabywcy Q5 i GLC powinni sprawdzić zawieszenie.
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.