Przeglądając ogłoszenia w polskich serwisach internetowych, wybraliśmy 10 najpopularniejszych malych aut, które można kupić za około 5 tys. zł. Jak sie okazuje wybor nie jest taki mały.
Fiat Punto II - dobry stosunek ceny do wieku. Jeśli zadowolimy się czterocylindrowym silnikiem benzynowym 1.2 o mocy 60 KM, to za około 5 tys. możemy kupić 10-letni egzemplarz. Przy zakupie warto zwrócic uwagę na stan wspomagania kierownicy, które w tym modelu bywało zawodne i drogie w naprawie.
Opel Corsa B - auto podatne na korozję, ale łatwe w obsłudze i tanie w naprawach. Polcane sa wersje z czterocylindorwymi silnikami benzynowymi o pojemności skokowej 1.2 i 1.4 l.
Volkswagen Polo III - to najczęściej egzemplarze z lat 1994-2001, a więc wiekowe, co niestety jest na nich łatwo dostrzegalne. Tak jak w przypadku każdego samochodu tej niemieckiej marki ceny w stosunku do ich rzeczywistej wartości bywają znacznie zawyżone. Założona cena wystarczy na zakup egzemplarza z 1999 roku z czterocylindrowym silnikiem 1.4 o mocy 60 KM.
Renault Clio II - długowieczny model, który mimo różnych wad, zawsze był ceniony przez użytkowników. Nie ma problemu z częściami zamiennymi, a podstawowe wady to korozja i luzy w podwoziu. Za 5 tys. zł mozna kupić egzemplarz z 2000 roku z czterocylindrowym silnikiem 1.1 8V o mocy 58 KM.
Seat Ibiza II- auto z techniką Volkswagena, cenione szczególnie po liftingu w 1999 roku. Łatwy dostęp do zamienników części zamiennych. Za 5 tys. zł możemy kupić wersję z najsłabszym silnikiem 1.0 o mocy 45-50 KM.
Daewoo Matiz - wspomnienie po obecności południowokoreańskiego producenta w Polsce. Do dzisiaj przetrwały egzemplarze z Żerania, które sa w całkiem niezłym stanie. Mały model, ceniony jednak za 5-drzwiowe nadwozie.
Fiat Seicento - model przypominający dobre czasy tyskiej fabryki. Podatny na korozję oraz drobne usterki. Za taką kwote mozemy kupić wersję z czterocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności skokowej 899 cm3 i mocy 39 KM.
Skoda Felicia - to zmodyfikowana wersja Favorita, która otrzymała już częściowo komponenty z koncernu Volkswagen. Auto napędzane od dziesięcioleci modyfikowanym silnikiem benzynowym czeskiej konstrukcji o pojemnosci skokowej 1.3 l i mocy 54 lub 68 KM. Pojazd teni w naprawie, na rynku nie brakuje części zamiennych. Nadwozie podatne na korozję.
Ford Fiesta IV - model techniocznie wywodzacy się z lat dziewięćdziesiątych. Na rynku jest wiele egzemplarzy, na ktorych widać już ślady eksploatacji. polceana moze byc wersja z silnikiem benzynowym o pojemnosci skokowej 1.3 l i mocy 60 KM.
Peugeot 206- mały francuski lew, który zawsze miał liczne rzesze swoich zwolenników. Ma ciekawy styl i nowoczesną budowę, ale problem stanowia kosztowne naprawy. Niezłym wyborem jest wersja z czterocylindrowym silnikiem benzynowym o pojemności skokowej 1.4 l i mocy 75 KM.
Galeria zdjęć
Opel Corsa B (1993-2000). Auto o dość wiekowej konstrukcji, które ma problemy z korozją, ale jest łatwe w obsłudze i tanie w naprawach. Polecamy silniki 1.2 i 1.4.
VW Polo III (1994-2001). Udana konstrukcja, lecz niestety – jak to w przypadku kilkunastoletnich VW bywa – ceny są zawyżone, a większość egzemplarzy prezentuje fatalny stan. Założona kwota wystarczy na auto sprzed modernizacji (1999 r.) z silnikiem 1.4/60 KM.
Renault Clio II (1998-2011). „Cliówkę” produkowano długo, ale 5 tys. zł wystarczy na auto z 2000 r. Zalety to komfort jazdy i łatwa dostępność części, wady – możliwa korozja oraz luzy w podwoziu. Polecamy silnik 1.2 8V/58 KM.
Seat Ibiza II (1993-2001). Polecamy bardziej urodziwe i funkcjonalne auta po liftingu (1999 r.). Technika w dużej mierze od VW, np. słaby, ale prosty i trwały silnik 1.0/45--50 KM. Na plus – bardzo szeroki wybór zamienników oraz niedrogie naprawy.
Daewoo Matiz (1998-2008). Propozycja dla naprawdę oszczędnych – auto będzie dość młode i trwałe. Minusy to słabo wyposażone i tandetne (ale 5-drzwiowe!) nadwozie oraz silnik 0.8/51 KM.
Fiat Seicento (1998--2009). Wielu klientów rezygnuje z jego zakupu ze względu na 3-drzwiowe nadwozie. Mimo młodego wieku auta uważajcie na korozję, drobne usterki (wycieki itp.) oraz silnik 0.9/39 KM – odmiana 1.1 jest znacznie nowocześniejsza i trwalsza.
Skoda Felicia (1994-2001). Choć model ten powstawał już po przejęciu Skody przez VW, bliżej mu do starszego Favorita niż do Golfa. Tandetne wykonanie i przestarzały, awaryjny silnik 1.3/54 lub 68 KM to główne wady, natomiast spora przestrzeń (również wariant kombi), tanie naprawy oraz silniki VW (1.6 i diesel 1.9) – istotne zalety.
Ford Fiesta IV (1996-2001). Poprawnie skonstruowany samochód, choć technicznie wywodzący się z połowy lat 90. Zaletami są w miarę akceptowalna przestrzeń i wyposażenie. Silnik 1.3/60 KM ma słabe punkty, ale i tak okazuje się lepszym wyborem niż problematyczny diesel 1.8. Wiele aut jest już niestety dość mocno wyeksploatowanych.
Peugeot 206 (1998-2011). Ciekawy styl i nowoczesna budowa to niewątpliwe atuty. Niestety, przysłaniają je wady – kosztowne w naprawie tylne zawieszenie i liczne drobne usterki. Model polecamy osobom, które potrafią wykonać łatwe naprawy we własnym zakresie. Niezłym wyborem będzie silnik 1.4/75 KM – oszczędny i żwawy.
Ogłoszenia giełdowe kuszą limuzynami, a nawet terenówkami dostępnymi już za 5 tys. zł. Nie warto się jednak oszukiwać – koszty eksploatacji takich modeli (spalanie, naprawy) będą znacznie wyższe niż dla małych samochodów. A to właśnie one stanowią najrozsądniejszy zakup za założoną kwotę.