- SUV, który najlepiej trzyma cenę
- SUV, który w popularnym dieslu ma zgrzytający i bezsensownie zamontowany łańcuch rozrządu
- Mercedes, który na wartości stracił szybciej niż Audi i BMW, ale teraz trzyma cenę
- Cztery cylindry miały przekreślić tego SUV-a. Klienci zadecydowali inaczej
- SUV, o którego awaryjności krążą legendy. Słusznie?
- Prawdziwy rodzynek w zamożnym otoczeniu
Najmniejszy z nich ma 4,8 m, a największy — aż 5,05 metra. Są więc pokaźne. Każdy z nich luksusowy, ze znaczkiem marki premium na masce, choć z jednym wyjątkiem. Obecny w zestawieniu Volkswagen Touareg to jakby osobna liga. Auto na wskroś luksusowe, wyposażone we wszystko to, co jego zamożna konkurencja, a dziś znacznie od niej tańsze. Tylko czy warte swojej ceny?
Wybieramy między egzemplarzami kilkuletnimi, z udokumentowanymi przebiegami do 200 tys. km (nie liczcie na mniejsze, wielkiego SUV-a nie kupuje się, by jeździć nim wyłącznie po mieście). Nie wszystkie auta z tego zestawienia dobijają dziś do kwoty 100 tys. zł, choć wszystkie, gdy wyjeżdżały z salonu jako nowe, kosztowały nie mniej niż 300-350 tys. zł, a często znacznie więcej. Jedne szybciej, a drugie wolniej tracą na wartości. Na którego luksusowego SUV-a warto się zdecydować?
SUV, który najlepiej trzyma cenę
- Audi Q7 4M
- Okres produkcji: od 2015 r.
- Silniki: od 218 do 507 KM
- Ceny: od ok. 100 tys. zł (przebieg do 200 tys. km)
Druga generacja Audi Q7 (4M) jest produkowana od 2015 r. Jest znacznie lżejsza dzięki aluminiowej konstrukcji, a tym samym bardziej wydajna niż jego poprzednik. Audi Q7 otrzymało drugi lifting pod koniec 2024 r. (pierwszy w 2019 r.).
Przebiegi rzędu 200 tys. km nie są rzadkością. Stan licznika powinien być zawsze dokładnie sprawdzany pod kątem wiarygodności, bo egzemplarze z przebiegiem 350 tys. km i więcej nie należą do rzadkości, a w ogłoszeniach takie wartości dla wielu są odpychające. Handlarze dobrze o tym wiedzą.
Wady Audi Q7 4M:
- W wersji 272 KM (kod silnika CRTD) wałki rozrządu powodowały powstawanie hałasu. W wielu egzemplarzach wałki rozrządu były wymieniane w ramach gwarancji. Kod silnika (np. na naklejce serwisowej w bagażniku) może być użyty do ustalenia, czy problem dotyczył danego modelu. Problem występował rzadziej w wersji 218 KM (kod CRTE)
- Usterki ośmiobiegowej skrzyni tiptronic mogą wystąpić przy przebiegach powyżej 200 tys. km. Specjalistyczne warsztaty zajmujące się skrzyniami biegów zazwyczaj pomagają taniej niż autoryzowane serwisy, ale nadal można spodziewać się wysokich, nawet pięciocyfrowych kosztów
- Kosztowne jest też serwisowanie pneumatycznego zawieszenia, a trzeba się na nie szykować w egzemplarzach, które mają przejechane powyżej 200 tys. km
SUV, który w popularnym dieslu ma zgrzytający i bezsensownie zamontowany łańcuch rozrządu
- BMW X5 F15
- Okres produkcji: 2013-2018
- Silniki: od 218 do 575 KM
- Cena: od ok. 85 tys. zł (przebieg do 200 tys. km)
Aby uczynić duże X5 bardziej ekonomicznym, BMW oferowało trzecią generację z czterocylindrowym silnikiem (25d, 218/231 KM) i napędem na tylne koła (sDrive). Nie była to jednak często wybierana opcja, dlatego podaż na rynku wtórnym jest niewielka.
Większość nabywców nowego X5 decydowała się na 3-litrowego diesla, głównie w wersji o mocy 258 KM. Sześciocylindrowy, rzędowy silnik wysokoprężny jest również dostępny w wersjach o mocy 313 i 381 KM.
Wady BMW X5 F15:
- W popularnym i dysponującym wysokim momentem obrotowym sześciocylindrowym dieslu (N57D30) uszkodzenia łożysk wału korbowego zdarzają się częściej od przebiegu 150 tys. km. Najczęstszą przyczyną jest usterka pompy oleju
- Przy wyższych przebiegach łańcuch rozrządu może zgrzytać lub grzechotać. Niestety wymiana łańcucha jest kosztowna, ponieważ inżynierowie wpadli na pomysł, że zainstalują go w tylnej części silnika. Trudny dostęp znacząco wydłuża serwis, co wpływa na jego cenę
Mercedes, który na wartości stracił szybciej niż Audi i BMW, ale teraz trzyma cenę
- Mercedes ML/GLE (W 166)
- Okres produkcji: 2011-2018
- Silniki: od 204 do 585 KM
- Cena: ok. 75 tys. zł (przebieg do 200 tys. km)
W okresie konstruowania trzeciej generacji klasy M Mercedes zmienił jej nazwę: od 2015 r. ML znany jest jako GLE. Oprócz silnika wysokoprężnego V6 dostępny był też podstawowy, czterocylindrowy silnik wysokoprężny, od połowy 2015 r. również z napędem na tylne koła zamiast napędu na wszystkie koła.
Co ciekawe, choć początkowo Mercedes GLE W 166 szybciej niż główni rywale od Audi i BMW stracił na wartości, to teraz, na rynku wtórnym, jego ceny są bardziej stabilne.
Wady Mercedesa W 166:
- Czterocylindrowe diesle były znane z wadliwych wtryskiwaczy piezoelektrycznych, ale problemy te były szybko usuwane. Najczęstszymi problemami z silnikiem OM 651 były wydłużone łańcuchy rozrządu z powodu nieszczelnych hydraulicznych napinaczy łańcucha. Wydłużony łańcuch rozrządu generuje charakterystyczny dźwięk
- W silnikach wysokoprężnych V6 elektryczny mechanizm regulacji turbosprężarki często powoduje utratę mocy
- Przy wyższych przebiegach chłodnica oleju ma tendencję do przeciekania. Wymiana zestawu uszczelek zajmuje około czterech godzin
Cztery cylindry miały przekreślić tego SUV-a. Klienci zadecydowali inaczej
- Volvo XC90 II
- Okres produkcji: od 2015 r.
- Silniki: od 190 do 455 KM
- Cena: ok. 95 tys. zł (przebieg do 200 tys. km)
Druga generacja XC90 została wprowadzona na rynek w 2015 r. Jest o około 15 cm dłuższa od poprzednika. Co zaskakujące, sześciocylindrowe silniki i ośmiocylindrowy silnik opracowany przez Yamahę dla S80 nie zostały wykorzystane w nowym, dużym Volvo. Zamiast tego w dieslach i silnikach benzynowych zastosowano dwulitrowe, czterocylindrowe silniki z różnymi poziomami turbodoładowania. Tylko cztery cylindry, ale dzięki turbodoładowaniu i kilku wersjom hybrydowym plug-in, drugie XC90 jest wystarczająco dynamiczne.
Kilka miesięcy temu wydawało się, że po dekadzie na rynku Volvo XC90 II przejdzie do historii. Tymczasem Szwedzi, po słabych wynikach sprzedażowych elektrycznego EX90, zafundowali XC-dziewięćdziesiątce facelifting, który utrzymał ją przy życiu.
XC90 uchodzi za niezwykle solidne pod względem układu napędowego. Pomimo czterocylindrowych silników, z których część była mocno "wyżyłowana", małe motory okazały się niezawodne, a problemy z łańcuchami rozrządu silników benzynowych z turbodoładowaniem i doładowaniem (T6 i T8) zdarzały się rzadko.
Wady Volvo XC90 II:
- Problemy z zawieszeniem pneumatycznym w szczególności w przypadku modeli z wczesnego okresu produkcyjnego
- Szwankująca elektronika i oprogramowanie systemu informacyjno-rozrywkowego często unieruchamiały XC90. Volvo instalowało aktualizacje systemu, które naprawiały problem trapiący w większości egzemplarze z pierwszych lat produkcji
SUV, o którego awaryjności krążą legendy. Słusznie?
- Range Rover Sport (L494)
- Okres produkcji: 2013-2022
- Silniki: od 241 do 575 KM
- Cena: od ok. 80 tys. zł (przebieg do 200 tys. km)
"Range" jest praktycznie przodkiem wszystkich luksusowych SUV-ów i został wprowadzony na rynek w 1970 r. Druga generacja tego z dopiskiem "Sport" jest wyraźnie większa od pierwszej, a mimo to waży od niej do pół tony mniej. Wszystko dzięki aluminiowej konstrukcji.
Modele z silnikiem wysokoprężnym V6 (306 KM) i przebiegiem poniżej 200 tys. km są dostępne od około 95 tys. zł. Ze względu na bogate wyposażenie (zawieszenie pneumatyczne w standardzie), wysoką cenę w salonach i nieszczególnie dobre opinie na temat awaryjności aut grupy JLR, Range Rover Sport dużo stracił na wartości.
Wady Range Rovera Sport L494:
- V6 diesel posiada panewki, które zostały fabrycznie zamontowane w bloku silnika bez ich zabezpieczenia. Oznacza to, że obracające się części mogą spowodować uszkodzenie motoru
- Podczas wymiany paska rozrządu (od 180 tys. km) należy również wymienić koło pasowe paska głównego; nie jest ono zawarte w zestawie naprawczym i należy je zamówić osobno.
- Problemy z elektryką
Prawdziwy rodzynek w zamożnym otoczeniu
- Volkswagen Touareg 7P
- Okres produkcji: 2010-2018
- Silniki: od 204 do 380 KM
- Cena: od ok. 65 tys. zł (przebieg do 200 tys. km)
Druga generacja Volkswagena Touarega była dla modelu rewolucją pod każdym względem. Flagowy SUV Volkswagena stał się bardziej aerodynamiczny, wydajniejszy i lepiej skomunikowany. Volkswagen usprawnił gamę silników, rezygnując choćby z wyjątkowego, ogromnego V10 TDI i potężnego, benzynowego W12. Zdecydowano się na zastosowanie wyłącznie sześcio- i ośmiocylindrowych motorów.
Volkswagen Touareg jest trochę jak Phaeton — nieco niepozorny, ale jego gabaryty zdradzają drzemiący w nim potencjał. Dla jednych jest to największa zaleta tego auta, a dla innych coś, co go przekreśla. Obiektywnie jednak trzeba przyznać, że pod względem osiągów i komfortu ten Touareg jest naprawdę premium.
Wady Volkswagena Touarega 7P:
- W dieslach V6 do 2014 r. wykryto wadliwe wtryskiwacze
- Występowały też usterki w układzie wysokociśnieniowej pompy paliwa. Problemy z rozruchem i nierówna praca silnika to pierwsze oznaki usterek układu zasilania paliwem common rail
- Podobnie jak w Audi Q7, egzemplarze z pneumatycznym zawieszeniem prędzej czy później będą musiały trafić do serwisu na bardzo kosztowną wizytę
- Touaregi z silnikiem V6 o pojemności 3,6 l są oferowane w wyjątkowo niskich cenach, bo jego eksploatacja jest po prostu droga