Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Używane > Co warto kupić > Sprawdziliśmy Toyotę Prius z przebiegiem 375 tys. km. Czy to faktycznie auto niezniszczalne?

Sprawdziliśmy Toyotę Prius z przebiegiem 375 tys. km. Czy to faktycznie auto niezniszczalne?

Autor Andrzej Jedynak
Andrzej Jedynak

Taksówkarze wiedzą, które auta są mało problemowe i tanie w eksploatacji, a Toyota Prius III króluje na ich liście życzeń. Sprawdziliśmy, jak wygląda egzemplarz, który przejechał prawie 400 tys. km. Czy używana hybryda z takim przebiegiem to nadal ciekawe auto używane? Czy możemy spodziewać się drogich w naprawach awarii? A może taki przebieg na Toyocie Prius nie zrobił większego wrażenia i auto nadal jeździ bez większych problemów? Na te wszystkie pytania odpowiadamy w naszym materiale.

Toyota Prius III (2009-16)
Toyota Prius III (2009-16)Źródło: Auto Świat / Archiwum
  • 375 tys. km przebiegu w oczach wielu kierowców jest dla auta dyskwalifikujące. Ale nie w przypadku Toyoty Prius - tu kilometry biegną jakby inaczej
  • Taksówkarze nie mogą się mylić. Priusa wybierają ze względu na niskie koszty eksploatacji. Na ich temat krążą wręcz legendy. I mają sporo uzasadnienia. Wydatki na paliwo można dodatkowo obniżyć instalacją LPG. Naprawy też mogą być tanie
  • W nasze ręce wpadła Toyota Prius, wyprodukowana pod koniec 2012 r., zarejestrowana w 2013 r., z realnym przebiegiem 375 tys. km

Chętni na Toyotę Prius III po liftingu (rok produkcji 2012 r. i młodsze) muszą przygotować od blisko 30 tys. zł (import ze Stanów) do ponad 50 tys. zł (!) – egzemplarze z udokumentowanym przebiegiem poniżej 200 tys. km, wersje plug-in oraz pokrewne vany Plus. W nasze ręce wpadła Toyota Prius, wyprodukowana pod koniec 2012 r., zarejestrowana w 2013 r., z realnym przebiegiem 375 tys. km. Atutem tego egzemplarza (oprócz pewnych papierów) było bezwypadkowe nadwozie i przeprowadzony pełny przegląd techniczny, do minusów (oprócz przebiegu) zaliczamy niedostatki zewnętrzne: drobne wgniotki czy nieco inny odcień zderzaków.

Używana Toyota Prius - jaki stan po przejechaniu 400 tys. km

Według wyceny ubezpieczeniowej uwzględniającej wyposażenie i przebieg (ale bez zminusowania niedostatków wyglądu) taka Toyota Prius jest warta 30 tys. zł. A realnie? Po obniżce ceny wywoławczej do 38 tys. 900 zł auto sprzedało się w ciągu kilku dni za 37 tys. 500 zł (przeznaczenie: taksówka). Wcześniej jednak prezentowana Toyota Prius przeszło sporo zabiegów. Jeden z przednich amortyzatorów (oryginalne!) był całkowicie miękki (rozebrane zostały do wymiany gum osłaniających tłoczysko, które we wszystkich autach są w opłakanym stanie), do wymiany nadawały się też hamulce i opony.

Andrzej Jedynak