Dobre auto, ale nie dla każdego. Używane BMW X6 I 3.0 d

BMW X6 bazuje na modelu X5 2. generacji, są jednak istotne różnice

Przyjęta koncepcja nadwozia nie mogła jednak pozostać bez wpływu na funkcjonalność – z tyłu nie zostało zbyt wiele miejsca nad głowami, a niskie umiejscowienie siedziska sprawia, że nie każdemu uda się zająć wygodną pozycję. Wyższym osobom kłopoty może też sprawić wsiadanie i wysiadanie.

Bagażnik ma co prawda dużą pojemność i opcjonalne systemy mocowania towaru, ale wysoka krawędź załadunku i niska wysokość od podłogi do rolety zaburzają funkcjonalność. Trzeba mieć świadomość, że dla praktycznych osób przewidziano model X5.

Kompromisów nie ma, jeśli chodzi o układ napędowy – trzylitrowy turbodiesel występuje w kilku wersjach, ale nawet o najsłabszej nie powiemy, że jest ociężała, zaś topowa (która zyskała dostęp do kultowego określenia „M”) to prawdziwa rakieta.

Do tych możliwości dorasta podwozie – niezbyt sztywne, ale dające pewność jazdy i dużą przyjemność, szczególnie gdy doposażono je w takie elementy, jak miechy pneumatyczne (tylko na tylnej osi!) czy regulację sztywności amortyzatorów.

Istotną różnicą w stosunku do X5 jest układ napędu – większość X6 na tylnej osi ma system Dynamic Performance Control. Ten złożony układ sprzęgieł i przekładni przyspieszających, zintegrowany z tylnym dyferencjałem, dba o stabilność nie tylko poprzez hamowanie kół, lecz także – gdy to możliwe – przez przyspieszanie.

Napęd 4x4 nie czyni z X6 terenówki, ale dość spory prześwit (około 220 mm) i nieźle dobrane parametry działania sprzęgła międzyosiowego (dołączającego przednią oś) powodują, że pokonanie szutrówki nie sprawia kłopotów.

Obsługa X6 to zadanie dla fachowców. Jak wyjaśnił nam Grzegorz Magdziarz z firmy Mag-Pol, specjalizującej się w obsłudze BMW, nawet wymiana akumulatora wiąże się z ingerencją w elektronikę – trzeba „poinformować” system, że akumulator jest nowy i że ma taką samą (bądź zmienioną) pojemność.

BMW X6 - Nasz ekspert radzi: na te podzespoły trzeba zwrócić uwagę.

W dieslu trzeba liczyć się ze zużyciem turbiny (jedna, dwie lub… trzy – regeneracja często kończy się problemami) oraz wtryskiwaczy i koła pasowego na wale (mimo że paski są na swoich miejscach, brakuje m.in. wspomagania i śmierdzi paloną gumą).

Największy problem to awaria pompy wysokiego ciśnienia – tłoczek pracuje w niewłaściwym położeniu, powodując powstawanie opiłków, które dostają się do szyny CR i wtryskiwaczy.

Pompa kosztuje 4400 zł, ale trzeba wyczyścić cały układ paliwowy oraz wymienić wtryskiwacze, co podnosi rachunek do… 20 000 zł! Inny kłopot to np. uszkodzona elektronika modułu hamulca postojowego (wymiana całości: 3500 zł) czy niesprawna „inteligentna” klema minusowa na akumulatorze.

BMW X6 - Eksploatacja: koszty, serwis, dane techniczne

Ceny dotyczą nieoryginalnych części do X6 3.0 d (35d)/286 KM z 2009 r.; *dodatkowo uszczelka obudowy za 35 zł; **błotnik używany.

Wymianą większości elementów steruje komputer. Powyżej interwały orientacyjne (zalecenia niezależnych serwisów). W układzie rozrządu pracuje trwały łańcuch.

BMw X6 - Nasza ocena

Na utrzymanie takiego suva wydasz majątek.

X6 nienagannie się prowadzi, zapewnia mnóstwo przyjemności i prestiż. Ale pamiętajcie, że nie jest to zbyt funkcjonalne auto, a koszty utrzymania są bardzo wysokie.