Dlatego przed kupnem każdego sportowego samochodu warto zainwestować m.in. w sprawdzenie stanu i geometrii nadwozia, kompresji w silniku czy kondycji turbosprężarki (o ile występuje).A nasze typy? W wadze lekkiej - Honda CRX i Opel Tigra, półciężkiej - Subaru Impreza, Ford Probe i Honda Prelude, w ciężkiej Nissan 300 ZX bądź Mitubishi 3000 GT.W tabelach zamieściliśmyopis aut, na które trzeba przeznaczyć do 50 tys. zł.
Elektryzujące i powabne
Na specyfikę segmentu aut sportowych wpływają nie tylko charyzmatyczna stylistyka, dobre osiągi czy świetne własności jezdne, lecz także fakt, że kupno auta w dobrym stanie technicznym graniczy z cudem - dotyczy to zarówno karoserii (niemal 100 proc. egzemplarzy przechodziło kolizje), jak i mechaniki (nadmierna i często niewłaściwa eksploatacja).