Jeep Wrangler 2.5 - Potomek Willysa

był zbyt surowy, by zainteresować kogoś więcej niż farmerów. Powstał więc nowy, ucywilizowany model o rekreacyjnych cechach, który mimo to nie zatracił terenowych umiejętności. YJ (tak oznaczono pierwszego Wranglera) nadal był samochodem, którego żywiołem są bezdroża, ale dobrze prezentował się również na nadmorskim bulwarze.Auto stało się przede wszystkim bardziej komfortowe. Można nim sprawnie poruszać się po utwardzonych drogach i wybrać się na safari. Chociaż nadal szybka jazda po autostradzie nie jest jego mocną stroną. Nie pozwala na to kiepska aerodynamika i słaby, czterocylindrowy, benzynowy silnik o pojemności 2,5 litra i mocy 121 KM. Mocno wzrasta wtedy również zużycie paliwa, które przy spokojnej jeździe waha się od 11 do 14 l na 100 km. Na asfalcie Wrangler 2.5 nie zachwyca dynamikąW ciężkim terenie jednostka napędowa nadrabia wysokim momentem obrotowym i auto zaskakuje sprawnością. Zastosowano stały napęd na tylną oś, dołączaną na sztywno oś przednią (nie ma międzyosiowego mechanizmu różnicowego) i reduktor. Sztywne mosty zawieszone są na resorach piórowych. Jedynym ograniczeniem skutecznej jazdy w "ciężkim" terenie dla seryjnego Wranglera są zbyt małe koła i nisko poprowadzone odpowietrzenie automatycznych skrzyń biegów (podczas głębokiego brodzenia do ich wnętrza może dostać się woda). YJ jest wdzięcznym obiektem do modernizacji. Katalog tuningowy tego modelu imponuje bogatą ofertą - można zmienić niemal wszystko. Awarie wynikają głównie z ostrej jazdy w terenie Jednak o ile eksploatacja seryjnego Wranglera nie jest bardzo kosztowna, o tyle modernizacje wiążą się z dużymi wydatkami. Oryginalne części zamienne bywają drogie, ale istnieje łatwy dostęp do zamienników dobrej jakości. Np. za nieoryginalną pompę płynu chłodzącego zapłacimy 190 zł, a za piasty kół około 600 zł. Do droższych elementów należą półosie - 1100 zł za sztukę. Większość części dostępna jest w polskim magazynie i dociera do warsztatów w ciągu 2 dni.Zaletą Wranglera z silnikiem 2.5 jest mała awaryjność. Użytkowany na normalnych drogach jest praktycznie niezawodny. Moc jest dobrze dobrana do wytrzymałości skrzyni, reduktora i mostów. Mocniejszy, 178-konny silnik 4.0 częściej powoduje zniszczenia w układzienapędowym, zwłaszcza w terenie. Zdaniem fachowca- Nawet seryjny Wrangler po zmianie kół na większe umożliwia uczestniczenie w rajdach terenowych. Prosta, ale wytrzymała konstrukcja dobrze to znosi, zwłaszcza że trochę za słaby silnik 2.5 mocno jej nie przeciąża. To wyjątkowo wdzięczny model do tuningu i świetna baza pod budowę profesjonalnego pojazdu do wyczynowej jazdy terenowej. Artur Lutosławski,mechanik w serwisie aut terenowychNASZ WERDYKTJeep Wrangler 2.5 nie udaje terenówki - on po prostu nią jest. Dzięki temu można go polecić wszystkim tym, którzy marzą o przygodzie i chcieliby np. wziąć udział w rajdzie terenowym. Jeśli auto używane jest na dobrych drogach, będzie praktycznie niezniszczalne i niezbyt drogie w eksploatacji. Jednak do jazdy tylko po asfalcie Wrangler nie jest najlepszym rozwiązaniem - jest wtedy hałaśliwy, niezbyt szybki, a przy wyższych prędkościach paliwożerny i niestabilny. Kupując używanego Wranglera, warto zwrócić uwagę na stan układu przekazania napędu i geometrię ramy nośnej.