. Nie ma zatem potrzeby rozpisywania się, że w samochodzie nie brak miejsca z przodu czy z tyłu. To jest oczywiste, gdy tylko spojrzy się na ten pojazd.Specjalnych komentarzy nie wymaga też uroda auta. Cóż, jest kanciaste jak pudło od telewizora i takie wzornictwo można albo akceptować, albo nie. Warto jednak dodać, że w porównaniu z podobnie kanciastym poprzednikiem, modelem 740, Volvo 940 wyraźnie zyskało na urodzie dzięki zmianie stylistyki tylnej części auta. Zrezygnowano z zaprojektowanej z myślą o amerykańskich gustach niemal pionowej tylnej szyby, co nie tylko znacząco poprawiło wygląd pojazdu, lecz także walnie przyczyniło się do zmniejszenia współczynnika oporu powietrza z dość szokującej wartości 0,41 do znacznie już lepiej wyglądającej liczby 0,35. Kanty wszakże pozostały. Pozory bywają myląceWłaśnie ze względu na kanciaste nadwozie i kokpit samochód na pierwszy rzut oka robi wrażenie nieco przestarzałego. Wrażenie to pryska, gdy bliżej zapoznamy się z możliwościami i wyposażeniem auta. Silnik 2.3 jest bardzo dynamiczny. Komfort jazdy jest znakomity i dotyczy to także polskich dróg. Swoisty ewenement to średnica zawracania pojazdu o długości blisko pięciu metrówwynosząca tylko 9,9 m! Dodajmy też, że wyposażenie większości aut jest bardzo dobre. Trzypunktowe pasy bezpieczeństwa dla wszystkich pięciu miejsc to reguła, często towarzyszą im airbagi kierowcy i pasażera. Wspomaganie kierownicy także było standardem, a można spotkać także ABS, a nawet układ zapobiegający poślizgowi kół napędzanych. Twarda sztuka"940" należy do aut bardzo trwałych i niezawodnych. Nawet przy intensywnej eksploatacji nie ma problemów z zawieszeniem tylnym. Klasyczna oś sztywna okazuje się być nie do pokonania. Z przodu wybijają się tuleje metalowogumowe drążków reakcyjnych oraz górne mocowania kolumn McPhersona. W starszych egzemplarzach kontrolować trzeba układ kierowniczy, bowiem z czasem pojawiają się w nim luzy.Warto sprawdzać gumowe osłony tłoczków hamulcowych. Uszkodzenia skutkują zapieczeniem tłoczków, zużyciem klocków i tarcz. Dośćłatwo też o ich przegrzanie, szczególnie w autach z mocniejszymi silnikami.Motory są prawie bezawaryjne. Z czasem mogą pojawić się luzy na wałku napędowym pompy wody (powodujące charakterystyczny, ale niegroźny stukot). W mocno eksploatowanych autach zdarza się wybicie podpory wału napędowego oraz zerwanie naciągu lędźwiowego fotela kierowcy.
Kanciasta limuzyna
Jakie jest Volvo 940, każdy widzi..
Auto Świat
Kanciasta limuzyna