A to oznacza, że "w standardzie" miały one klasyczną ramę, sztywny tylny most i dołączany bez pośrednictwa mechanizmu różnicowego napęd przedniej osi. Przełom nastąpił dzięki Toyocie - jej konstruktorzy uznali, że większość klientów za nic ma mocną budowę, a oczekuje raczej znacznie wyższego komfortu i prostego, a jednocześnie skuteczniejszego na asfalcie napędu. I tak powstał model RAV4 - z samonośną karoserią, niezależnym zawieszeniem wszystkich kół i stałym napędem 4x4 wykorzystującym centralny mechanizm różnicowy, ale pozbawionym reduktora. Taki układ, który doskonale zdaje egzamin przy zastosowaniu na asfalcie i lekkich drogach gruntowych, przyjął się znakomicie, z tą różnicą, że w układzie napędowym pojawiły się sprzęgła płytkowe przeróżnej konstrukcji decydujące o dołączaniu tylnych kół (w miejscu centralnego mechanizmu różnicowego). Niestety SUV-y nie należą dotanich. Licząc na obniżenie kosztów eksploatacji, wybieramy najprostsze modele z silnikami Diesla. Na co możemy liczyć? Nasi konkurenci są podobni, ale jednak inni. Najbardziej wyróżnia się Grand Vitara - przeznaczona jest dla odbiorcy wymagającego lepszych zdolności terenowych. Ale wiążą się z tym niedogodności. Toyota i Land Rover grają dokładnie w te same karty.Funkcjonalność zależy od wersji nadwoziaŻadne z prezentowanych aut nie pretenduje do miana mistrza ładowności czy pojemności kabiny i bagażnika. Jednak każdy z konkurentów występuje w wersji 3-lub 5-drzwiowej. Z wybranym typem nadwozia łączą się wyraźnie cechy użytkowe. Trzydrzwiowe odmiany zapewnią jedynie minimalną ilość miejsca na tylnej kanapie, a bagażnik będzie symboliczny. To idealne wersje rekreacyjne i do miasta, gdy tylko czasami i na krótko podróżować będziemy w więcej niż 2 osoby. Tu wyróżnia się Freelander - wszystkie wersje 3d mają otwartą tylną część dachu, co pozwala uzyskać "półkabriolet". Przykrywana jest ona miękkim dachem lub sztywną nadstawką. Toyota w ogóle nie przewidziała takiej wersji, w przypadku Grand Vitary pojawiła się ona, ale na krótko. Kto myśli o rodzinnym wykorzystaniu auta lub podróżach, bez wątpienia wybierze wersję 5-drzwiową. Można już pomyśleć o zabraniu sprzętu sportowego itp. Konkurenci oferują podobne wnętrza, minus należy się Grand Vitarze - ramowa budowa sprawiła, że wnętrze jest nieco mniej pojemne. Za to model ten znaleźć możemy (choć to - w wersji z dieslem - trudne) w przedłużonej odmianie XL7. Zabierze ona 7 osób lub 5 z mnóstwem pakunków. Jakość wykończenia nigdzie nie zachwyca, ale przy tej cenie za bardzo nie można wybrzydzać. Toyota oferuje przesuwaną kanapę tylną.Podobne diesle, różne układy napędoweWszyscy konkurenci mają silniki z wtryskiem bezpośrednim Common Rail i 16-zaworowymi głowicami. A to oznacza przyzwoite osiągi i korzystne spalanie (właściwie wszędzie podobne). Trzeba jednak zaznaczyć, że w ostatnich latach poprzeczka poszła wyraźnie do góry i np. Nissan X-Trail z jednostką 2.2 dCi (136 KM) porusza się wyraźnie przyjemniej. W Suzuki pracuje silnik "pożyczony" z koncernu PSA (Peugeot/Citroën), a we Freelanderze - z BMW. Toyota serwuje tylko własne D-4D. Suzuki wcześniej oferowało prostego turbodiesla (90 KM), zaś Land Rover - również znacznie słabszy motor (97 KM).Mniej podobieństw mamy w napędzie. Najprostszy układ proponuje Suzuki - stale moment obrotowy trafia jedynie na tylną oś, kierowca decyduje, kiedy włączyć (solidną wajchą, "na sztywno") napęd przedniej. Ma to zalety: w terenie nie ma mowy o przeciążeniu sprzęgła płytkowego, bo... go nie ma, wszystko odbywa się czysto mechanicznie. Ale są też wady: na przyczepnej nawierzchni nie można korzystać z trybu 4x4 (pogorszona kierowalność, naprężenia w układzie). Land Rover proponuje proste sprzęgło wiskotyczne "dopędzające" kiedy trzeba koła tylne, zaś mała Toyota wykorzystuje centralny mechanizm różnicowy dbający o podział napędu pomiędzy osiami. W normalnych warunkach i na przód, i na tył trafia po 50 procent momentu.Również w kwestii zawieszenia wyróżnia się Suzuki. Z tyłu mamy tu oś sztywną ze sprężynami śrubowymi, konkurenci wszystkie koła zawiesili niezależnie. Oznacza to większą odporność Suzuki na uderzenia w terenie, ale pogarsza komfort na asfalcie. Pozostała dwójka ze względu na możliwość uszkodzeń (zawieszenie, przeciążenie napędu) właściwie nie... powinna zjeżdżać ze szlaków utwardzonych.Z kosztami mogą być... kłopotyNajwięcej problemów sprawi Land Rover. W awaryjności "celował" poprzedni diesel, jednak i nowy miewa problemy. Do tego dochodzą usterki: a to podwozia, a to instalacji elektrycznej. Wyraźnie uprzykrzają one życie. I Toyota nie jest gwarancją niskich kosztów. Nie psuje się nagminnie, ale np. łatwo uszkodzić dwumasowe koło zamachowe. A naprawa wymaga wydania ponad 6000 zł. Trochę mniej kosztuje awaria turbiny. Toyota okaże się tania, jeśli będziemy o nią dbać i kupimy z pewnego źródła. Dobrze wypada Grand Vitara - ale tu mamy silnik francuski. Suzuki twierdzi, że nie ma z nim kłopotów, jednak znamy problemy, jakie ma Peugeot. Suzuki Grand Vitara 2.0 TDI (2000-05)Grand Vitara pojawiła się w 1998 r., obok oferowanego jeszcze przez kilka kolejnych lat poprzednika - Vitary. "Grand" oznacza tu nie tyle duży, co ładny. Diesel z koncernu PSA zastąpił znacznie mniej rozwiniętą japońską konstrukcję (90 KM) w 2000 r. Aktualnie oferowane auto (od 2005 r.) to zupełnie zmieniona konstrukcja.Toyota RAV4 2.0 D-4D (2001-06)Druga generacja popularnej "RAV-ki" pojawiła się w 2000 r. Początkowo oferowano tylko motory benzynowe, w 2001 r. debiutował diesel z wtryskiem bezpośrednim. Jedynego liftingu modelu dokonano w 2003 roku, pojawiły się wtedy nowe opcje wyposażenia (np. poduszki kurtynowe), a diesel trafił też do nadwozia 3d.Land Rover Freelander 2.0 Td4 (2000-06)Auto debiutowało w 1997 r. Początkowo oferowano tylko słabe silniki 1.8 i diesla 2.0 (97 KM). Wiele zmian przyniósł rok modelowy 2001 - pojawiły się motory 2.5 V6 oraz diesel BMW Td4. Wzbogacono też wyposażenie. Na kolejne nowości czekaliśmy do 2003 r. Wtedy pojawiło się auto po wyraźnym liftingu zewnętrznym i zmianach w kokpicie. Pierwsze egzemplarze zupełnie nowego modelu trafią do nas na początku 2007 r.Konkurenci w klasie SUVHonda CRV I i II (1995-02)Wzorowa niezawodność. Funkcjonalne wnętrze (tylko nadwozie 5d). Na rynku spotykamy wyłącznie silnik benzynowy 2.0 - do 1999 r. miał 128 KM, później 147 KM. Napęd tylnej osi dołączany automatycznie.M. Pajero Pinin (1999-06)Małe auto (3d lub 5d) Mitsubishi nie zdobyło uznania - jako SUV jest za mało komfortowe, jako terenówka - zbyt delikatne. Silniki benzynowe: 1.8 (114 KM) lub 2.0 GDI (129 KM). Napęd dołączany automatycznie.Mazda Tribute (od 2000)Bliźniak Forda Mavericka II generacji. Silniki benzynowe: 2.0 (124 KM) oraz 3.0 V6 (197 KM). Karoseria samonośna, 5-drzwiowa; zawieszenie niezależne. Napęd osi przedniej dołączany automatycznie na tylną.Suzuki Vitara (1988-2003)Tanie i solidne auto, udanie łączące komfort z możliwościami terenowymi. Rama, tylna oś sztywna, napęd tylny, dołączany na sztywno przedni. Silniki: benzynowe 1.6 (8 lub 16V), 2.0 (V6 lub R4) lub diesle: 1.9, 2.0.
Land Rover Freelander, Suzuki Grand Vitara, Toyota RAV4 - Dużo wolności za małą kasę
Pojęcie "SUV" w pierwszej połowie lat 90. obejmowało pojazdy typu Opel Frontera czy Nissan Terrano.