Na rynku wtórnym Mitsubishi Colt nie jest autem popularnym, ale nie z powodu braku zaufania. Żeby poznać prawdziwe przyczyny tej sytuacji, trzeba się cofnąć do lat 90. XX w. Piątą generację Mitsubishi Colta produkowano tylko w Japonii i niestety, cło sprawiało, że cena była za wysoka. Trzydrzwiowe, niezbyt rzucający się w oczy miejskie Mitsubishi Colt kosztowało niemal tyle, ile większa, pięciodrzwiowa Honda Civic wytwarzana w Wielkiej Brytanii.
Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
Oznacza to, że wybierając Mitsubishi Colta, w dużej mierze skazani jesteśmy na pojazdy importowane, które – co tu dużo mówić – często mają nieciekawą przeszłość. Mała podaż to również efekt tego, że Mitsubishi Colt cieszy się bardzo dobrą opinią jako auto używane i stosunkowo rzadko trafia na rynek wtórny, chyba że zaatakuje go wróg numer jeden, czyli korozja. Może się ona pojawić niestety także w autach, które nie miały powypadkowej naprawy w swojej historii.Nazwa bardziej wystrzałowa niż sam samochódRdza spotykana jest przede wszystkim w Mitsubishi Coltach z początku produkcji. Niegroźne z punktu widzenia eksploatacji są jej ogniska na przedniej masce, tylnych błotnikach, tylnym pasie oraz w komorze bagażnika. Niestety, w większości egzemplarzy korozja atakuje też tylną podłużnicę, co w skrajnych przypadkach może wpływać na bezpieczeństwo. Naprawa tego elementu to wydatek od 300 do 1000 zł w zależności od stopnia zniszczenia (czasem trzeba demontować zbiornik paliwa).
Mniej niebezpieczna dla Mitsubishi Colta okazuje się korozja miski olejowej (silnik jest suchy i rzadko ma wycieki), trzeba jednak kontrolować ten element, by nie dopuścić do perforacji, wycieku oleju i zatarcia motoru. Niestety, nie kupimy zamiennika miski olejowej, a cena oryginalnej w ASO jest zaporowa, pozostaje więc rynek części używanych. Można na nim znaleźć wiele podzespołów, które nie mają wpływu na bezpieczeństwo jazdy, ale niektóre koniecznie trzeba będzie kupić w ASO (używany element może za chwilę znów się zepsuć). Ceny oryginałów nie są niskie, np. linka skrzyni biegów kosztuje około tysiąca złotych.Silniki tylko benzynowe, za to praktycznie niezniszczalneW Mitsubishi Colcie piątej generacji (oznaczenie producenta CJ10) montowano tylko silniki benzynowe. Podstawowy ma pojemność 1,3 litra i w wersji 12--zaworowej (oferowanej do 2000 r.) osiąga 75 KM. Jego nowsze, 16-zaworowe wcielenie ma 82 konie. Aby jeździć dynamicznie Mitsubishi Coltem z tym motorem, trzeba korzystać z dość wysokich obrotów, jednak podstawowa jednostka do napędu lekkiego Mitsubishi Colta w zupełności wystarczy. Średnie spalanie wynosi około 7-8 litrów, podobnie jak w przypadku mocniejszego silnika 1.6 (moc 90 i po liftingu 103 KM).
Jeżeli więc trafimy na zadbanego Mitsubishi Colta 1.6, warto go kupić. Silniki nie sprawiają dużych problemów eksploatacyjnych, skrzynie biegów także – trzeba tylko odpowiednio wyregulować pracę cięgien sterujących. Najczęściej dokuczają niezbyt poważne drobnostkiMitsubishi Colt nie jest autem, które może nas zawieść na drodze. Nawet zawieszenie ma dużą trwałość – wymienia się w nim właściwie tylko gumki łącznika stabilizatora. Reszta awarii jest co najwyżej denerwująca – wycierają się kluczyki (prowadzi to do problemów z odpaleniem), po deszczu piszczy tylne zawieszenie, hałasują uszczelki w drzwiach, trzeszczą elementy wnętrza, nie cofają się przednie pasy bezpieczeństwa. Typowe wymiany eksploatacyjne nie są zbyt drogie – np. na rozrząd poza ASO powinno wystarczyć 500-600 zł, podobną kwotę wydamy na sprzęgło.
Zdaniem Fachowca
Mitsubishi Colt rzadko wymaga napraw. Poza drobnymi problemami z korozją nic się w nim nie dzieje – auta widujemy więc tylko na okresowych przeglądach, które trzeba wykonywać co 15 tys. km. Mały kosztuje 450 zł, duży (przeprowadzany co 30 tys. km) – 850 zł. Co 90 tys. km trzeba także wymieniać pasek rozrządu wraz z pompą płynu chłodniczego.
Krzysztof Słowik, Japan Motors, Bielsko-Biała
Podsumowanie
Mitsubishi Colt nie jest szczególnie rzucającym się w oczy miejskim autem. Jednak mimo to można go polecić z czystym sumieniem. Ma oczywiście problemy z korozją, co gorsza, niektóre z nich mogą być nawet niebezpieczne, da się je jednak w miarę tanio usunąć. Poza tym w zadbanym Mitsubishi Colcie wymienia się właściwie tylko elementy eksploatacyjne. Podstawowe zamienniki są dostępne, gorzej, gdy zepsuje się coś mniej typowego. Trzeba wtedy kupić część w drogiej ASO albo szukać na szrotach. Silnik 1.3 w zupełności wystarcza, jeżeli jednak mamy możliwość wyboru, lepiej kupić wersję 1.6.
Galeria zdjęć
1/5 Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
1/5
Żródło: Auto Świat
Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
2/5 Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
2/5
Żródło: Auto Świat
Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
3/5 Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
3/5
Żródło: Auto Świat
Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
4/5 Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
4/5
Żródło: Auto Świat
Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
5/5 Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
5/5
Żródło: Auto Świat
Mitsubishi Colt: Bez fajerwerków i... bez problemów
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.