Wielu zainteresowanych nie zdołało się jednak dodzwonić do redakcji w czasie trwania dyżuru. W związku z tym publikujemy najczęściej zadawane przez Czytelników pytania oraz odpowiedzi na nie. Czy można sprowadzać samochody z lekkimi uszkodzeniami, np. karoserii?Tak, o ile "lekkie" uszkodzenie nie kłóci się z definicją auta sprawnego w świetle przepisów. Nie ma więc problemu, jeżeli dany pojazd ma zarysowany błotnik lub też założone niepomalowane elementy blacharskie, ale już np. efekty stłuczki uniemożliwiające prawidłowy montaż reflektora dyskwalifikują samochód.W każdym przypadku pojazd musi posiadać ważne badania techniczne z kraju, gdzie został kupiony, musi również przejść pomyślnie rozszerzony przegląd techniczny w Polsce. Dopiero po tej procedurze zostaje dopuszczony do odprawy celnej. Warto dodać, że przed dokonaniem obowiązkowego przeglądu technicznego nie wolno samochodu naprawiać na terytorium Polski. Czy wraz ze zniesieniem ceł na samochody używane zmieniły się zasady sprowadzania aut na podstawie mienia przesiedleńczego?Zmiany w zakresie uzyskiwania zwolnienia z opłat celno-skarbowych przy imporcie samochodów na podstawie mienia przesiedlenia są bardzo poważne. Właściwie nie zmienił się tylko okres, przez jaki trzeba prze#bywać za granicą, aby uzyskać prawo do zwolnienia z cła. Nadal jest to jeden rok. Warunkiem jednak uznania pojazdu za mienie przesiedleńcze jest jego użytkowanie w kraju pobytu przez minimum 6 miesięcy. Inaczej mówiąc, samochód musi być zarejestrowany za granicą przez co najmniej 6 miesięcy na osobę, która ubiega się o zwolnienie z cła. Po sprowadzeniu auta na polski obszar celny właściciel nie może go zbyć przez rok.Dotychczas obowiązywał zakaz odsprzedaży i odstępowania przez okres 2 lat. Chcąc się pozbyć auta, można było jednak użyczyć go bez konsekwencji członkom najbliższej rodziny. Obecnie właściciel związany jest ze swoim mieniem przesiedleńczym tylko przez 12 miesięcy, ale nie ma prawa odstąpić go w żaden sposób. W praktyce może go oczywiście pożyczyć znajomemu, ale już zawarcie formalnej umowy przekazania auta w użytkowanie osobie trzeciej wiąże się z obowiązkiem uiszczenia opłat, z których właściciel pojazdu został zwolniony na podstawie mienia przesiedlenia. W jaki sposób można wykorzystać mienie przesiedleńcze należne w związku z pobytem np. w Wielkiej Brytanii, skoro samochody tam jeżdżące mają kierownice po prawej stronie? Czy można tak jak kiedyś kupić auto po drodze do domu?Główny Urząd Ceł sporządził listę krajów, gdzie obcokrajowiec nie ma możliwości rejestracji samochodu z powodów formalnych lub np. auta tam rejestrowane muszą spełniać warunki techniczne inne niż te, które obowiązują w Polsce. Na liście tych krajów znajduje się m.in. Wielka Brytania. Osoby, które przebywały w kraju znajdującym się na tej liście, mają prawo do kupna samochodu po zakończeniu pobytu za granicą, jednak przed powrotem do Polski. W takim przypadku można kupić samochód po drodze do domu, np. w Niemczech czy w Belgii.Czy marynarze pływający po morzu mają prawo do mienia przesiedleńczego?W każdym przypadku podstawą do skorzystania z mienia przesiedlenia jest zaświadczenie o legalnym pobycie za granicą przez minimum 12 miesięcy. Zaświadczenie to wydaje polski konsulat znajdujący się na terenie kraju pobytu. Przepis ten uniemożliwia skorzystanie z prawa do mienia przesiedleńczego nie tylko marynarzom, ale także osobom, które często zmieniały kraj pobytu i np. przez 3 miesiące mieszkały we Francji, następnie przez kilka tygodni we Włoszech, a przez kolejnych kilka miesięcy w Anglii. Pamiętać trzeba również o obowiązku zarejestrowania auta za granicą przez minimum 6 miesięcy. Jak nalicza się poszczególne opłaty związane z importem samochodów?Opłaty celno-skarbowe składają się z cła (od stycznia 2002 cło na samochody sprowadzane z krajów należących do grupy uprzywilejowanej jest zniesione), akcyzy i podatku VAT. Cło (obowiązuje tylko w przypadku aut wyprodukowanych bądź sprowadzonych spoza grupy krajów uprzywilejowanych) nalicza się jako procent od wartości celnej auta. Wynosi ono 35 proc., a w przypadku niektórych samochodów nowych 10 proc. Potem należy doliczyć akcyzę (6,4 lub 17,6 proc. od wartości celnej pojazdu powiększonej o należne cło), a następnie VAT (22 proc. od wartości celnej powiększonej o należne cło i akcyzę). Bardzo ważne jest więc ustalenie wartości celnej. Przyjęto, że punktem wyjścia są notowania Eurotaksu. Do ceny figurującej w cenniku należy doliczyć koszty ubezpieczenia i transportu do pierwszego miejsca przeznaczenia w kraju, a następnie odliczyć kolejno 35 proc. w każdym przypadku, 6,4 lub 17,6 proc. w zależności od pojemności silnika. Następnie odlicza się 22 proc. Przykładowo, jeżeli Eurotax określa wartość pojazdu z silnikiem mniejszym niż 2000 ccm na 8000 złotych, jego wartość celna wyniesie ok. 3900 złotych.Czy akcyza zależy od wieku samochodu?Nie. Pojawiały się wprawdzie projekty uzależnienia poziomu podatku akcyzowego od wieku pojazdu, ale nie weszły one w życie. Akcyza jest uzależniona tylko od pojemności jednostki napędowej - za auta z silnikami do 2000 ccm włącznie płacimy 6,4 proc. akcyzy, pojazdy z większymi silnikami są obłożone stawką 17,6 proc.Czy można w Polsce kupić auto od cudzoziemca?Normalna procedura wymaga, aby polski nabywca kupił samochód za granicą i wjeżdżając do Polski, zgłosił go do odprawy celnej. W praktyce można też zgłosić się do urzędu celnego (właściwego dla miejsca zamieszkania nabywcy) wraz z właścicielem auta. Jeżeli urząd celny wyrazi zgodę, można dokonać odprawy celnej i zawrzeć transakcję.Czy można przewozić samochody na lawetach?Nie ma żadnych przeciwwskazań do wwożenia do Polski samochodów na lawetach. Nie oznacza to jednak, że auta przewożone na lawetach mogą być niesprawne. Samochód musi być w każdej chwili zdolny do jazdy i spełniać warunki techniczne przewidziane dla danego typu pojazdów zarejestrowanych w Polsce. Celnik ma prawo np. zażądać włączenia silnika każdego z wwożonych aut. Do czego potrzebne jest zaświadczenie EUR 1?Zaświadczenie to potwierdza, że pojazd został wyprodukowany na terenie jednego z krajów należących do grupy państw uprzywilejowanych. Jest ono konieczne, aby można było skorzystać z preferencyjnej stawki celnej. Zaświadczenie to musi uzyskać w odpowiednim urzędzie za granicą eksporter (zagraniczny sprzedawca) i przekazać polskiemu nabywcy. Przy kontraktach o wartości do 6000 euro zaświadczenie to może mieć formę adnotacji na umowie potwierdzonej pieczęcią sprzedawcy. Sprzedawca nie ma prawa wystawiać zaświadczenia EUR 1, jeżeli wartość auta przekracza 6000 euro. Czy można sprowadzić z USA auto wyprodukowane w Europie, korzystając z preferencyjnej stawki celnej na podstawie druku EUR 1?Nie można, dlatego że preferencyjne stawki celne obejmują tylko te auta, które zostały wyprodukowane oraz kupione na terytorium jednego z krajów należących do grupy uprzywilejowanej.Czy pojazd, który chcę nabyć za granicą, musi być zarejestrowany?Taki samochód musi być zarejestrowany w kraju nabycia. Istnieje też wymóg, aby posiadał aktualne badania techniczne. Jeżeli jedzie do Polski na kołach, musi mieć wykupione ubezpieczenie.
Nowe zasady importu
T elefoniczny dyżur celny zorganizowany przez redakcję "Auto ŚWIATA" cieszył się dużym zainteresowaniem #Czytelników. Na pytania odpowiadała Krystyna Urbańska, rzecznik prasowy Głównego Urzędu Ceł.
Auto Świat
Nowe zasady importu