Szczególnie w porównaniu z typowo sportowymi pojazdami odczujemy to zwłaszcza z tyłu, gdzie dwóm osobom będzie w wygodnie. Stosunkowo duży jest także bagażnik, którego pojemność 370 l wzrasta do 1180 l po złożeniu tylnej kanapy. A z taką przestrzenią można już myśleć o przeprowadzce. Oczywiście, zgłaszamy pewne zastrzeżenia do jakości użytych w kabinie plastików i ich spasowania, generalnie jednak to raczej szczegóły, które nie wpływają na ogólną ocenę pojazdu. Drobnych problemów może także przysporzyć wyposażenie auta. Czasem zdarzy się, że centralny ekran ciekłokrystaliczny nie wyświetla wszystkich znaków (trzeba go wymienić, naprawa jest bowiem niemożliwa), innym razem posłuszeństwa może odmówić klimatyzacja. Oprócz tego zdarzają się problemy z prowadnicami przednich wycieraczek.Wreszcie bez typowej oplowskiej przypadłościProducent poradził sobie też z rdzą, która była odwiecznym problemem Opli. W „dwójce” purchle pod lakierem niemal w 100 procentach przypadków oznaczają niedbałą naprawę blacharską. Niestety, tego typu samochodów nie brakuje na naszym rynku. Radzimy więc zachować wzmożoną ostrożność podczas oględzin dostępnych egzemplarzy. Najstarsze Astry II mają już 11 lat i mogą być bardzo wyeksploatowane, co również powinno wzmóc naszą czujność przed zakupem.
Prosta technika, niezła wytrzymałość i tanie części na nic się bowiem nie zdadzą, gdy przyjdzie nam naprawiać kilka elementów pojazdu za jednym zamachem. Może się wtedy okazać, że do taniego w zakupie auta trzeba dołożyć drugie tyle, aby można było nim bezproblemowo jeździć.