Również Jaguary do tanich nie należą, a do tego są mało praktyczne. Może warto zainteresować się Roverem 75? To owoc krótkotrwałego "romansu" BMW z marką Rover. Auto kusi eleganckim wyglądem, konserwatywnym wnętrzem, dobrym wyposażeniem i atrakcyjną ceną. Także trwałość jest na niezłym poziomie, choć do perfekcji trochę brakuje.Mariaż okazał się korzystny dla Rovera 75Współpraca Niemców z Anglikami wyszła modelowi na dobre. Podczas fazy projektowej BMW przekazało bowiem Roverowi sporo nie tylko ze swej zaawansowanej techniki, ale również z organizacji pracy. Oprócz silnika Diesla, multipleksowej instalacji elektrycznej, wygłuszenia kabiny i manualnej skrzyni biegów ("automat" projektowali Japończycy) podczas powstawania Rovera 75 nad "Johnem" stał "Hans" i nadzorował pracę. I tak np. nie słyszeliśmy, aby model ten miał problemy z korozją nadwozia. To oczywiście dobra wiadomość, bowiem zakup elementów blacharskich nie jest tani. Rdza raczej atakuje inne elementy, takie jak układ wydechowy, i to głównie w pojazdach eksploatowanych na krótkich trasach. Wśród typowych usterek Rovera 75 z silnikiem V6 wymienia się głównie awarie silniczka wentylatora chłodnicy. Gdy zepsuje się komutator, napęd wiatraka można jeszcze reanimować (koszt 200 zł). Niestety, skutek jest różny i często zdarza się, że trzeba wymienić całą część. Koszt nowego silniczka to nawet 2 tys. zł. Nam udało się jednak znaleźć na brytyjskiej aukcji internetowej (z opcją "kup teraz") oryginalną część za ok. 1,3 tys. zł. Niekiedy użytkownicy montują wentylator z Vectry B, jednak zdaniem mechaników wytrzymuje on zazwyczaj tylko kilka miesięcy. Silnik V6 ma kilka słabych punktów Inną przypadłością motoru V6 jest defekt silniczków kolektora ssącego (sterują tzw. zmiennymi fazami dolotu). Awaria sprawia, że auto traci kilka koni i trochę więcej pali. Poza tym zdarzają się usterki wysprzęglika (wymiana ok. 650 zł), pompy sprzęgła (wydatek 1,2 tys. zł) i alternatora - pęka obudowa (na szczęście koszt zakupu zamiennika to wydatek ok. 250 zł). Za to do szczególnie tanich nie należy wymiana rozrządu (od 1,2 tys. zł), którą najlepiej przeprowadzać co 90 tys. km. Pozostałe silniki również nie są "święte"Jednostka 1.8 ma problemy z wypalającą się uszczelką pod głowicą. W turbodieslu psuje się przepływomierz powietrza (mechanicy twierdzą, że na zamiennikach auto nie chce w ogóle odpalać, trzeba więc kupować oryginał), posłuszeństwa odmawiają wtryskiwacze i drogie 2-masowe koło zamachowe. Podczas zakupu trzeba też zwrócić uwagę na "elektrykę". Wszelkie niedziałające elementy mogą być później trudne do naprawienia, a zdarza im się czasem psuć. W codziennej eksploatacji model sprawdza się całkiem nieźle. Oferuje dużo miejsca we wnętrzu, wysoki komfort jazdy, bogate wyposażenie... - atutów jest naprawdę dużo.Gorzej ze spalaniem. Silnik V6 średnio zużywa 12-13 l/100 km, i to niezależnie czy wybierzemy wersję 2.0, czy 2.5. Warto więc rozejrzeć się za autem z mocniejszym napędem, które ma lepsze osiągi.Zdaniem fachowcaRover 75 to jedno z bardziej niedocenianych samochodów. Nie ma praktycznie porównywalnego auta za tak niewielkie pieniądze. Na tle innych modeli firmy Rover 75 jest stosunkowo mało awaryjny i przytrafiają się mu wciąż te same defekty. Porównując koszty utrzymania i naprawy, Rover 75 nie jest dużo droższy niż np. Passat B6, jednak nie wszystko można zreperować bądź wymienić w pierwszym z brzegu zakładzie. Przykłady - aby wymienić rozrząd w silniku KV6, potrzebny jest specjalny zestaw narzędzi Paweł Miodowicz, właściciel niezależnego serwisu Autoserwis VW, Opel i Rover z KrakowaNASZ WERDYKTRover 75 to ciekawa i tania w zakupie propozycja dla osób kochających brytyjski styl. Niestety, koszty utrzymania (np. naprawy, wydatki na paliwo) nie będą niskie. Raczej są na zbliżonym poziomie do kosztów eksploatacji droższych pojazdów. Jednak w przeciwieństwie do nich zakup niektórych części w rozsądnych cenach wymaga umiejętnego poruszania się po internecie (często nie tylko polskim). Kłopoty mogą pojawić się też ze znalezieniem mechanika, który zna się na autach marki Rover - amator może wyrządzić wiele szkód.
Rover 75 - Bawarczyk z... natury
Jaki wybór ma osoba kochająca angielski styl, która chciałaby w miarę tanio stać się właścicielem sensownego auta z Wysp Brytyjskich? Niewielki. Na Rolls-Royce'a stać tylko elitę.