I pomimo że od 1969 r. Lancia należy do koncernu Fiata, modele firmy nadal cechują się ciekawymi rozwiązaniami technicznymi i konstrukcyjnymi.Kolejny prestiżowy model tej firmy to Kappa. Konstrukcję jej w dużym stopniu oparto na poprzedniczce - Themie. Samochód szybko został zauważony przez zamożne osoby i pomimo wysokiej ceny znajdował nabywców. W Polsce Kappa przede wszystkim znana jest z użytkowania przez Urząd Rady Ministrów.Włoski szykProjekt nadwozia opracowała włoska firma IDEA. Elegancka i spokojna linia karoserii pasuje do charakteru Kappy. Wrażenie masywności potęgują duże powierzchnie drzwi z wąskimi listwami bocznymi i szerokie tylne słupki, które jednak niekorzystnie wpływają na widoczność do tyłu. Nieliczni użytkownicy tego auta mają do dyspozycji komfortową i przestronną kabinę, którą wykończono zgodnie z przeznaczeniem pojazdu. Znalazła się tu welurowa tapicerka, wysokiej jakości plastik oraz elegancko wykonana podsufitka. Dobrze ukształtowane fotele i kanapa tylna odznaczają się odpornością na zużycie. Nawet po przejechaniu około 200 tys. km siedziska są nadal sprężyste i aż zachęcają do dłuższych podróży. Przydaje się wówczas ponadpięciusetlitrowy, foremny bagażnik, którego zawiasy są odizolowane od części użytkowej. W Lancii można liczyć na dobre wyposażenie seryjne. Nawet w podstawowej wersji LE seryjnie występują elektrycznie sterowane szyby i lusterka zewnętrzne, system ABS i dwa airbagi. Ze sportową żyłką Silniki stosowane w Kappie charakteryzują się ciekawymi rozwiązaniami konstrukcyjnymi. Kanały dolotowe ze zmiennym układem VIS dobrze wpływają na napełnienie komory spalania, a Turbosprężarka (silnik 2.0) ma elektronicznie sterowane ciśnienie doładowania i inter-cooler. Między innymi dzięki tym rozwiązaniom jednostki cechują bardzo dobra dynamika i elastyczność. 2-litrowy silnik o mocy 145 KM rozpędza ważące prawie 1,5 tony auto do "setki" w niecałe 10 s! I właśnie osiągi i średnie spalanie podstawowej jednostki zdają się najlepszym kompromisem. Podczas spokojnej jazdy silnik spala około 8,5 l benzyny na 100 km. Natomiast dynamiczna eksploatacaj wzmaga apetyt o dodatkowe 5 l. Od 1997 r. 2-litrowa jednostka ma wyższy stopień sprężania (10,4), dzięki czemu moc wzrosła do 155 KM.Lancia pewnie pokonuje zakręty i świetnie wybiera nierówności drogi. Jej niezależne zawieszenie sprawdza się w trudnych warunkach. Spory wpływ na to mają "inteligentne" amortyzatory przejęte z Themy, a w najmocniejszych wariantach 2.0 turbo i 3.0 zastosowano mechanizmy różnicowe o podwyższonym tarciu. Zmniejszyło to podsterowność auta na zakrętach i poprawiło stabilność prowadzenia na śliskiej lub mokrej nawierzchni. Sporo pochwał zbiera układ przeniesienia napędu. Manszety półosi nie ulegają przedwczesnemu zużyciu, a skrzynie biegów wykonane przez niemiecką firmę ZF odznaczają się wysoką trwałością i precyzją pracy. Często i drogoCo prawda Kappa wymaga stałej kontroli wielu podzespołów, jednak ich troskliwa pielęgnacja odwdzięcza się brakiem niespodzianek podczas eksploatacji. Karoseria została dobrze zabezpieczona przed korozją. Również silniki nie ulegają częstym usterkom, poza przypadkami wycieków oleju (jego kontrolę należy przeprowadzać co 2 tys. km). Pomimo że producent przewiduje wymianę paska rozrządu co 105 tys. km, warto jej dokonywać co 60 tys. km (koszt w ASO 1250 zł). Bardzo częstą przyczyną awarii elektrycznie sterowanych szyb są niesprawne przyciski. Z elementów zawieszenia najszybciej wybijają się łączniki stabilizatorów oraz silentblocki wahaczy wzdłużnych. Dynamiczna jazda skraca żywotność sprzęgła (koszt wymiany w ASO 2100 zł). Użytkownicy muszą pamiętać, że w autach produkowanych do końca 1995 r. okresowe przeglądy przewidziano co 15 tys. km (później wydłużono je do 20 tys. km). Przed zakupem Kappy niewiadomego pochodzenia warto dokładnie skontrolować jej stan techniczny. Więszość takich pojazdów pochodzi z importu i najczęściej uległa poważnym kraksom, a ze względu na wysokie ceny części zamiennych została niedbale naprawiona.
Ulubienica ministrów
Tradycje Lancii sięgają początku XX wieku, kiedy to młody włoski kierowca wyścigowy Vincenzo Lancia założył własną wytwórnię samochodów. Doświadczenia przeniesione ze sportowych aut wykorzystywał w seryjnie produkowanych pojazdach.
Auto Świat
Ulubienica ministrów
