Logo
WiadomościAktualnościAż szkoda jechać w teren

Aż szkoda jechać w teren

Można się założyć o sporą sumę, że posiadacz luksusowego, terenowego Lexusa RX 300 bardzo rzadko będzie chciał wykorzystać jego właściwości terenowe, zjechać nim w błoto, na wertepy, przejechać strumień itp. Dlaczego? Przecież to auto wyposażone w stały napęd na cztery koła umożliwia poruszanie się nawet w trudnych warunkach.

Aż szkoda jechać w teren
Zobacz galerię (6)
Auto Świat
Aż szkoda jechać w teren

To prawda, ale będzie mu po prostu szkoda. Chyba żenależy do tych oryginałów, którym nie przeszkadza błoto na szybach, rysy na lakierze i plamy na skórzanej tapicerce. Nowy RX 300 zadebiutował w styczniu br. podczas salonu w Detroit (na rynku amerykańskim oferowany jest jako model RX 330 z silnikiem 3,3 litra). Potem w marcu był debiut europejski na salonie w Genewie, a teraz terenowy luksus wchodzi do sprzedaży na polskim rynku.RX 300 w porównaniu z poprzednikiem urósł: jest o 16,5 cm dłuższy, o 2,5 cm szerszy, rozstaw osi powiększono o 10 cm. Wyposażenie i luksusowe, i kompletne - trudno byłoby znaleźć jakiś dodatek, którego nie będzie w najnowszym terenowym Lexusie. Z rozwiązań ciekawszych i rzadko spotykanych w tej klasie aut warto wymienić reflektory zmieniające kąt oświetlenia drogi na zakręcie (Adaptive Front-Lighting System). Elektronicznie sterowany układ na podstawie analizy prędkości i kąta skręcenia kół zmienia ustawienie reflektorów, by lepiej oświetlić wewnętrzną część zakrętu.W opcji dostępne jest pneumatyczne zawieszenie z możliwością trzystopniowej regulacji prześwitu w zakresie 55 milimetrów.Pięciostopniowa skrzynia automatyczna ma także funkcję ręcznej zmiany biegów. Silniki V6 oferowane w europejskich wersjach RX 300 mają wprawdzie tę samą pojemność co stara jednostka - 3 litry, ale dzięki zmianom w układach dolotowym i wylotowym zwiększono moc o kilka konido 204 KM. Wzrosła także prędkość maksymalna ze 180 aż do 200 km/h. Przyspieszenie do "setki" wynosi 9 sekund. To znakomity wynik jak na auto ważące blisko 2 tony. Ale tego przyspieszenia nie czuje się właśnie z powodu dużej masy samochodu oraz wyciszenia wnętrza. Subiektywne odczucie jest więc takie, że auto porusza się wolniej. Z wyposażeniazapewniającego bezpieczeństwo warto wspomnieć o systemie 9 poduszek powietrznych i kurtyn bocznych (w tym poduszka umieszczona pod kierownicą, chroniąca kolana). Przednie poduszki kierowcy i pasażera mają 3-fazowy system napełniania się, w zależności od siły zderzenia. To, co zaskakuje podczas jazdy nowym Lexusem RX 300, to bardzo dobre wyciszenie wnętrza. I to niezależnie od prędkości czy rodzaju nawierzchni, po której się poruszamy. Drugie zaskoczenie to wysoka, profesjonalna jakość sprzętu audio z 11 głośnikami i zmieniarką na 6 płyt CD w panelu środkowym. Został on specjalnie zaprojektowany przez firmę Mark Levinson. Funkcje sterowania sprzętem i ustawiania jego parametrówwywołuje się dotykowo na ciekłokrystalicznym ekranie panelu środkowego.Na jakie powodzenie może liczyć nowy terenowy Lexus w Polsce? Dotychczas oferowana wersja RX 300 znalazła 150 klientów. To stosunkowo dużo, jak na auto kosztujące 250 tys. zł. Nowy model będzie o kilka tysięcy zł droższy. Auto produkowane jest w Japonii, ma silnik o pojemności poniżej 3 l, więc obłożono je 35-proc. cłem. Jego cena będzie niższa dopiero po wejściu Polski do Unii Europejskiej.

Powiązane tematy: