BAC Mono napędzany jest umieszczonym centralnie wolnossącym silnikiem o mocy 280 KM brytyjskiej firmy Cosworth. Jednostka o pojemności 2,3 litra współpracuje z sześciobiegową sekwencyjną skrzynią biegów firmy Hewland oraz dyferencjałem o ograniczonym poślizgu. Przekładnię zapożyczono wprost z bolidu Formuły 3.Niewielka jak na samochód sportowy moc w połączeniu z niską masą własną (nadwozie wykonano z włókna węglowego) zapewnia oszałamiające osiągi. Sprint do „setki” ma trwać zaledwie 2,8 s, 160 km/h BAC Mono osiąga już po 6,7 s. Prędkość maksymalna samochodu to 274 km/h. Wartości te przestają dziwić po analizie stosunku mocy do masy pojazdu. W przypadku BAC Mono na każdą tonę przypada aż 520 KM! Dla porównania: w Bugatti Veyronie jest to zaledwie 20 KM więcej (540 KM/ tonę). „Mono to efekt dwunastu lat naszych marzeń. Chcieliśmy zbudować samochód, jakiego nie oferuje żaden inny producent”, powiedział współzałożyciel firmy Neill Briggs. Przedstawiciele BAC zapowiadają, że rocznie powstanie od 50 do 100 egzemplarzy modelu Mono. Konkurent takich pojazdów jak Ariel Atom czy KTM X-Bow kosztuje w Wielkiej Brytanii od 79 950 funtów (ok. 375 tys.zł).
BAC Mono – poczuj czystą adrenalinę
Jednoosobowy BAC Mono to propozycja dla tych, którzy choć przez chwilę chcieliby poczuć się jak za sterami bolidu Formuły 1. Pojazd dostosowano wprawdzie do ruchu po drogach publicznych, jednak aby w pełni wykorzystać jego możliwości trzeba wjechać na tor wyścigowy