Dwóch starszych panów dyskutowało sobie nad reklamą prasową Rovera Light Six. Co w niej takiego specjalnego? Ówczesny dział marketingu Rovera chwalił się w prasie, że model Light Six wygrał wyścig z pociągiem „Le train bleu”, który łączył Cannes z Londynem. Jeden z panów – Woolf Barnato – stwierdził, że przejechanie samochodem z Francji do Wielkiej Brytanii szybciej niż pociąg to bułka z masłem. Następnego dnia, tj. 13 marca 1930 roku, postanowił to udowodnić. Wziął więc prezentowanego na zdjęciu Bentleya Speed Six i o godzinie 17:45 wystartował z Cannes, dokładnie o tej samej godzinie, o której z dworca ruszał „Le train bleu”. Pan Barnato jechał non stop, nie licząc zmiany opony, przerw na tankowanie i gęstej mgły, która przez jakiś czas uniemożliwiła mu jazdę. Następnego dnia o godzinie 10:30 Bentley Speed Six został załadowany na prom łączący Francję z Wielką Brytanią, a o godzinie 15:20 z klasą zajechał pod londyński The Conservative Club na ulicy St. James's. A pociąg? Pociąg wjechał na dworzec w Calais (północna Francja) o godzinie 15:24.

Woolf Barnato wygrał zakład, ale kara francuskich policjantów za szaleństwo na pilnowanych przez nich routes nationales była tak duża, że Barnato musiał im oddać całą wygraną i jeszcze do tego dopłacić. Ale udowodnił, że auto jest szybsze niż pociąg i to jest w tej historii najważniejsze! Congratulations!