To na jego bazie budowano modele Siena, Weekend i Strada (pikap sprzedawany w krajach UE).Przypomnijmy więc, że Palio jest wynikiem wdrożenia przez Fiata "Projektu 178", który doprowadził do opracowania i skierowania do produkcji kilku wersji samochodu na jednej płycie podłogowej i na tych samych podzespołach. Elastyczna strategia wytwórcza zakładała, że w zależności od potrzeb konkretnych rynków produkcja i sprzedaż dotyczyć będzie tylko jednego modelu, podczas gdy na innych dostępne będą wszystkie.Pierwszym samochodem zbudowanym według tej strategii było właśnie Palio. Jednakże w polityce marketingowej Fiata założono, że będzie sprzedawane tylko w krajach Ameryki Łacińskiej. Prawdopodobnie dlatego, że w Europie Zachodniej świetnie sprzedawało się Punto, bijąc wszelkie rekordy popularności. W rezerwie włoski koncern miał także małą Lancię Y. Natomiast rynki wschodnie zaopatrywano jeszcze leciwym modelem Uno, produkowanym w Polsce.Trwający od dwóch lat kryzys ekonomiczny w Brazylii zweryfikował widocznie politykę marketingową Fiata i dlatego m.in. model Palio jest dostępny od tego roku we Włoszech, a być może także montowany będzie w Polsce.Nazwa Palio pochodzi od trofeum, przyznawanego zwycięzcy tradycyjnych włoskich wyścigów konnych. Palio to flaga, którą szczycił się triumfator, a więc nazwa symbolizuje przeżycia związane z szybkością, sportem i konkurencją.Sylwetka Palio może zaspokoić wybredne gusty. Zgrabna, zwarta, dynamiczna. Przód ma coś z Punto, tył z Bravo, ale kształt świateł (zarówno z przodu jak i z tyłu) oraz drzwi bagażnika podkreślają wyraźnie odrębność stylu Palio. Wnętrze jest estetyczne i jak na mały samochód dość przestronne. Z przodu osoby średniego wzrostu mają dość miejsca, ale już pasażerowie o wzroście powyżej 180 cm głową ocierają się o podsufitkę dachu. Z tyłu miejsca nieco mniej. Za to bagażnik o pojemności 280 l należy do większych w segmencie B. Dla porównania: Citroen Saxo ma także 280 l, Peugeot 206 245 l, Renault Clio 255 l, a Skoda Felicia 272 l. Deska rozdzielcza jest estetyczna, choć bez tego wyszukanego stylu, jaki obserwujemy np. w Bravo/Brava. Centralnie umieszczone wskaźniki są przejrzyste, a dźwignie przełączników funkcjonalne. Widoczność do przodu i do tyłu dobra. W wyposażeniu standardowym w zależności od opcji znajdziemy poduszkę powietrzną dla kierowcy, radio, szyby sterowane elektrycznie i klimatyzację.Układ kierowniczy ze wspomaganiem sprawia, że auto prowadzi się lekko i pewnie. Zawieszenie jest stosunkowo miękkie, szczególnie w porównaniu z wersją sedan (Siena) produkowaną dotąd w Polsce.W zależności od rynku produkcji i sprzedaży, Palio może występować w pięciu wersjach silnikowych, choć obecnie w palecie są tylko trzy: 1.2, 1.6 16V i 1.7 TDs. Wersja 1.2 posiada silnik znany u nas z modelu Weekend, o pojemności 1242 ccm i mocy 75 KM. Dynamiczną i komfortową jazdę zapewnia wersja 1.6 16V z silnikiem o poj. 1580 ccm i mocy 106 KM, która osiąga prędkość 100 km/h w 9,5 s. Dobra elastyczność na czwartym i piątym biegu daje poczucie bezpieczeństwa. W modelu 1.7 TDs pracuje dość dynamiczna jednostka napędowa wysokoprężna o pojemności skokowej 1698 ccm i mocy 72 KM. Samochód z tym silnikiem osiąga 100 km/h po 14,4 s, spalając przy tym średnio 6,6 l ON/100 km. W palecie Palio znajdują się jeszcze dwie wersje: 1.0 i 1.5. Pierwsza z nich produkowana jest jako autko całkowicie miejskie, z silnikiem o pojemności 994 ccm i mocy 61 KM, który przy zadowalających osiągach (16,3 s do 100 km/h) spala średnio 5,9 l/100 km. Wersja 1.5 z silnikiem o pojemności 1497 ccm i mocy 76 KM, przeznaczona jest raczej dla osób ceniących spokojniejszą jazdę, bo na przykład w górzystym terenie przyspieszanie tym autem jest utrudnione.Nie znana jest jeszcze cena auta w Polsce, podobnie jak proponowane na nasz rynek wersje silnikowe i wyposażeniowe. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że najtańsze Palio kosztować będzie w granicach 25 - 30 tys. złotych.
Brazylijczyk w drodze do Polski
Palio nie jest supernowością. Produkowany jest od trzech lat w zakładach Betim w Bel Horizonto w Brazylii.