Logo
WiadomościAktualnościBuick GL8 – a gdyby tak można go kupić?

Buick GL8 – a gdyby tak można go kupić?

Autor Filip Otto
Filip Otto

Można go dostać, ale tylko w Chinach, a niestety Buick GL8 nie ma w sobie nic na tyle pociągającego, by warto było sforsować Wielki Mur i, jak to fajnie mówi moja koleżanka, nabyć go drogą kupna.

Buick GL8 – a gdyby tak można go kupić?
Zobacz galerię (8)
Auto Świat
Buick GL8 – a gdyby tak można go kupić?

Tak, Buick GL8 ma 7 miejsc, ale co w tym fajnego? Tak, ma silnik R4 lub V6, ale w świecie, gdzie jeżdżą auta na wodór, nie ma w tym nie nadzwyczajnego. Tak, ma dwa monitory do oglądania filmów DVD, ale co z tego? Tak, ma niebieskie oświetlenie wewnątrz, ale kojarzy mi się to z nocnym klubem, gdzie się handluje kokainą i wystawia kradzione działa sztuki na sprzedaż, co chyba nie jest fajne. Tak, ma nadwozie inspirowane sylwetkami jachtów, ale jakoś tego nie dostrzegam, poza tym auto zapatrzone w łódkę jakoś mnie nie pociąga.

Jest jednak w Buicku GL8 coś fajnego.Nie widział na oczy toru Nurburgring, nie ma mikroskopijnego turbodiesla, nie wygląda jak auta innych marek i nie udaje coupe (wszystkie nowe auta udają i chcą mieć w sobie coś z coupe, to jakiś koszmar już!). Jest wielki, wygodny i luksusowy. Po prostu. I dobrze.

Autor Filip Otto
Filip Otto
Powiązane tematy: