Zamiast prestiżowego 12-cylindrowego silnika, który Audi zaprezentowało jako prototyp w modelu Audi Q7 V12 TDI, w nowym coupe ma się pojawić mniejszy, ale bardzo mocny silnik V8 TDI. Aktualnie jednostka montowana jest np. w Audi Q7, w którym osiąga moc 240 kW (326 KM) przy 3750 obr./min i momentem obrotowym 760 Nm w zakresie 1800-2500 obr./min.

Car and Driver zastanawia się, co może wyniknąć z zamontowania diesla w sportowym coupe: „Diesel ma o 22 % niższą moc od aktualnego silnika 4,2 V8 FSI, ale produkuje o 77 % więcej momentu obrotowego, co oznacza o 77 % więcej siły, która po naciśnięciu pedału gazu wciśnie nas w siedzenia, a prawdopodobnie także o 77 % więcej frajdy. Podczas gdy w benzynowym R8 maksimum momentu obrotowego dostępne jest dopiero przy 4500 obr./min, w turbodieslu większy moment obrotowy osiągany jest już pomiędzy 1800-2500 obr./min.” A to podoba się nie tylko Amerykanom...

Miesięcznik podkreśla także niższe zużycie paliwa dieslowych jednostek, co jeszcze jakiś czas temu nie odgrywałoby żadnej roli, jednak czasy się zmieniają.

Źródło: Car and Driver