Carsharing zyskuje coraz większą popularność. Po Stanach Zjednoczonych i Australii z nowatorskiego pomysłucoraz częściej korzystają również mieszkańcy Wielkiej Brytanii i Niemiec. Brytyjski WhipCar jest kolejna firmą, która umożliwia właścicielom samochodów, wypożyczenie swojego pojazdu, kiedy ci akurat z niego nie korzystają.

Zasady dzielenia samochodu pomiędzy większą liczbę użytkowników są dosyć proste – wszystko odbywa się za pośrednictwem internetu. Osoba zainteresowana wynajęciem samochodu rejestruje się (bezpłatnie) na stronie internetowej firmy. Po zarejestrowaniu może skorzystać z internetowego systemu rezerwacji. Gdy znajdzie pojazd odpowiadający swoim oczekiwaniom, jego właściciel zostaje powiadomiony o tym fakcie smsem lub drogą elektroniczną. To on ustala również cenę, za ile chce wypożyczyć swój samochód. Zanim jednak rezerwacja dojdzie do skutku, WhipCar dokładnie sprawdza zarówno najemcę, jak i wynajmującego. Nie ma żadnych ograniczeń, co do długości użytkowania samochodu – można go wynająć nawet na godzinę.

Wynajmowany samochód jest w pełni ubezpieczony, wszelkie szkody podczas użytkowania pokrywa polisa ubezpieczeniowa, która na czas użytkowania pojazdu przez inna osobę zastępuje polisę właściciela. Po oddaniu samochodu obydwie strony wystawiają sobie komentarz. Carsharing wydaje się być ciekawym pomysłem na zmniejszenie liczby pojazdów, obniżenie kosztów oraz ochronę środowiska. Jest też coraz częściej stosowany przez producentów samochodowych do badania opinii o marce i konkretnych modelach samochodów.

A Ty co sądzisz na ten temat? Czy Polacy są już gotowi na carsharing?