Cywilna wersja rosyjskiego Combata T-98 należy do najmasywniejszych aut na rynku. Kanciasta karoseria offroada ma 2,1 m szerokości i wysokości, a długość zależna jest od wersji nadwozia – Hard Top 5,15 m, Kombi 5,35 m. Masa własna pojazdu wynosi 3750 kg, a w wersji Kombi aż 4150 kg. Napęd rosyjskiego masywu zapewniają amerykańskie silniki – bądź benzynowa 8-cylindrówka Vortec 8,1 l o mocy 344 koni i momencie obrotowym 616 Nm, bądź 8-cylindrowy turbodiesel 6,1 l oferujący 299 koni i 720 Nm. Przeniesienie napędu zapewnia 5-stopniowy automat. Combat T-98 osiąga prędkość maksymalną 180 km/h. Zużyciem paliwa producent się nie pochwalił, ale sądząc po 140-litrowym baku, auto będzie miało duży apetyt. T-98 stoi na 20-calowych obręczach z oponami w rozmiarze 315/70 lub 325/60.
W wyposażeniu Combata T-98 znajduje się wnętrze wykończone skórą i drewnem, deska rozdzielcza z Chevroleta Suburban, radio satelitarne ze zmieniaczem CD, DVD, telewizor, dwa airbagi oraz tempomat.
Rosyjscy klienci na pewno docenią ofertę opancerzenia, która obejmuje zabezpieczenia od klasy B2 po najwyższą B7, która oznacza, że pojazd jest w stanie przetrwać ostrzał z karabinu oraz wybuch bomby, a opancerzenie w tym wypadku tworzą szyby o grubości 50 mm i części karoserii z podwójnych płatów stali wypełnione ceramiką.
Cena T-98 waha się w zależności od poziomu opancerzenia od 138 tys. do 238 tys. dolarów.