Logo
WiadomościAktualnościCR-V niemal od nowa

CR-V niemal od nowa

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Wiosną pojawi się w Europie nowa wersja Hondy CR-V. Wprowadzono w niej wiele zmian, bo nawet wielbiciele tego modelu mogą długo opowiadać o jego wadach.

Japończycy wzięli to sobie do serca. I tak mimo niezmienionego rozstawu osi auto będzie wreszcie pojazdem zdolnym do komfortowego transportowania nie tylko długonogich i barczystych pasażerów, ale i o wiele większej ilości bagażu. Przedział pasażerski przesunięto w przód, zaś bagażnik wysunął się bardziej za tylną oś. Dzięki temu tylko na tylnej kanapie wygospodarowano o 4 cm więcej miejsca na kolana, a pojemność kufra wzrosła z 374 l do 527 l.

W samej kabinie wprowadzono kilka dalszych usprawnień użytkowych. Zgodnie z nowymi trendami w firmie lewarek biegów został przeniesiony na deskę rozdzielczą, również w przypadku opcjonalnej skrzyni automatycznej. Tylna kanapa jest nie tylko składana, ale i rozdzielnie przesuwana. Niestety, drzwi bagażnika uchylają się w bok w stronę nieprawidłową dla większości światowych rynków: w prawo. Kiedy Japończycy przyjmą do wiadomości, że tylko w kilku miejscach naszego globu jeździ się po lewej stronie drogi?Ale to chyba jedyna wada nowej Hondy, wszystkie inne zlikwidowano.

Na przykład silnik — przy mocy większej zaledwie o 3 KM ma inną charakterystykę. Jest żwawszy, elastyczniejszy i oszczędniejszy. Także jego hałaśliwość obniżono. Duży nacisk położono na bezpieczeństwo. Służyć temu ma nie tylko poważne wzmocnienie konstrukcji nadwozia, ale także wprowadzenie skuteczniejszych hamulców (tarcze także na kołach tylnej osi).

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
BW
Powiązane tematy: