Podczas zawierania umowy ubezpieczenia OC czy AC kierowcom często proponowany jest zakup dodatkowej ochrony. Mowa o ubezpieczeniu od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW). Należy ono do grupy ubezpieczeń osobowych, w których ochroną objęte są najcenniejsze dobra: życie i zdrowie człowieka. Od OC różni się tym, że chroni kierowcę lub pasażera pojazdu, a OC jedynie poszkodowanych. Jest to ubezpieczenie dobrowolne, a znacznie niższa w porównaniu do innych ubezpieczeń składka powoduje, że wielu kierowców decyduje się na jego zakup, nie wiedząc do końca, na jakich warunkach.
- Ze względu na to, że składka w zakresie NNW jest zdecydowanie niższa niż składka z umowy OC lub AC, przysłowiowy Kowalski nie przywiązuje do tego ubezpieczenia większego znaczenia. Macha ręką na te kilkadziesiąt złotych i zawiera umowę w tym zakresie. Najczęściej spotykana suma ubezpieczenia to 10 000 zł. W zależności od zakładu ubezpieczeń, składka kalkulowana jest na pojazd, na liczbę miejsc w pojeździe bądź istnieje możliwość zawarcia ubezpieczenia wyłącznie na rzecz kierującego z pominięciem pasażerów - informuje Sabina Rerutko, specjalista ds. Oceny Ryzyka z Kancelarii Brokerskiej Aspergo.
Możesz nic nie dostać
Przedmiotem ubezpieczenia NNW są trwałe następstwa nieszczęśliwych wypadków, polegające na uszkodzeniu ciała, rozstroju zdrowia albo śmierci ubezpieczonego lub pasażera pojazdu.
- W przypadku śmierci przy likwidacji szkody nikt nie ma wątpliwości co do wypłaty odszkodowania, ale ten trwały uszczerbek nasuwa ostatnio wszystkim wiele dylematów, trosk i nerwów - mówi Sabina Rerutko. - Działy likwidacji szkód, posiłkując się lekarzami orzecznikami, skrupulatnie badają, czy faktycznie po zakończeniu leczenia u poszkodowanego pozostał jakiś trwały uszczerbek na zdrowiu. Jeżeli stwierdzą, że nie, a zdarza się to teraz nagminnie, nie wypłacają świadczenia - dodaje. I podaje przykład. - Po złamaniu ręki, jeżeli nie pozostaną jakieś ograniczenia ruchowe, to wypłaty nie będzie, trwały uszczerbek nie powstał, poszkodowany wrócił do zdrowia, wcześniej co prawda swoje wycierpiał, ale pieniędzy za to z NNW nie dostanie. Dla ubezpieczyciela nieważne jest, co się stało, jakich obrażeń poszkodowany doznał, ale istotne jest, czy pozostały mu w związku z tym jakieś dysfunkcje organizmu - zwraca uwagę Sabina Rerutko.
Specjalista ds. Oceny Ryzyka z Kancelarii Brokerskiej Aspergo uważa, że dla potencjalnego poszkodowanego lepszym rozwiązaniem jest dołożenie pieniędzy i zakup ogólnej umowy ubezpieczenia NNW z uwzględnieniem ryzyka, na jakie można być narażonym, np. związanym z uprawianiem sportów, wykonywaniem wyspecjalizowanego zawodu niż decydowanie się na dodawane do OC czy AC ubezpieczenia NNW.
Kupuj z głową
Co na to ubezpieczyciele? Według nich kupno ubezpieczenia NNW ma sens, ale klient musi wybrać je świadomie i dokładnie zapoznać się z jego warunkami.
- Ochrona z ubezpieczenia NNW jest realna i stanowi wartość dodaną dla klienta, jeśli klient pozna jej zakres i faktyczną sumę ubezpieczenia. Innymi słowy, jeśli dokona wyboru ubezpieczyciela świadomie, nie kierując się jedynie wysokością sumy ubezpieczenia i ceną - twierdzi Daniel Grzejdziak, Product & Underwriting Manager z LINK4.
- Przy zakupie ubezpieczenia NNW należy zadać sobie kilka pytań: czy ubezpieczyciel odpowiada za zdarzenia w czasie wsiadania i wysiadania z pojazdu? Czy musimy oczekiwać na orzeczenie komisji lekarskiej, czy też możemy liczyć na zadatek np. w celu pokrycia kosztów rehabilitacji? Czy suma ubezpieczenia jest wysoka? - wymienia Grzejdziak.
To ostatnie pytanie wydaje się najważniejsze. Są pewne ograniczenia, zgodnie z którymi ubezpieczony może nie uzyskać pełnej kwoty odszkodowania. Dla przykładu możemy być ubezpieczeni np. na 150 tys. zł, a z uwagi na zapisy OWU, jak ograniczenie sumy ubezpieczenia za śmierć do 50% czy 20% oraz tabelę uszczerbków ciała, która precyzuje, za jaki rodzaj uszczerbku na zdrowiu, jaki procent sumy ubezpieczenia możemy otrzymać, realnie suma ta jest zdecydowanie mniejsza. Kupowania ubezpieczenia NNW nie odradza na swojej stronie także Rzecznik Ubezpieczonych, zaznaczając jednak, by wyboru dokonywać rozsądnie.
- Dobrze wybrane ubezpieczenie NNW jest rozwiązaniem, z którego warto korzystać, tym bardziej że z każdego z zawartych ubezpieczeń NNW otrzymamy niezależne świadczenia: dopuszczalna jest tutaj kumulacja świadczeń, czyli mówiąc praktycznie, ile posiadamy umów NNW, tyle otrzymamy świadczeń - czytamy. Jeśli więc chcemy zagwarantować sobie i naszym pasażerom wymierną ochronę, warto przed zdecydowaniem się na zakup ubezpieczenia NNW dokładnie zapoznać się z warunkami umowy, żeby później nie sprawdziło się powiedzenie: "mądry Polak po szkodzie".