- Funkcjonariusze Lubuskiej KAS zatrzymali transport ponad 20 ton nielegalnych odpadów na drodze S3
- W innym przypadku na A4 zatrzymano transport 37 ton złomu aluminiowego z Niemiec, który również nie spełniał wymogów
- Nielegalny transport odpadów może skutkować wysokimi karami finansowymi, służby przypominają o konieczności przestrzegania przepisów
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Jak poinformowała lubuska Krajowa Administracja Skarbowa (KAS), według dokumentów kierowca miał transportować używaną odzież z Danii. Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Co znajdowało się w tirze z Danii?
W naczepie znajdowały się odpady mieszane, w tym odzież używana, urządzenia elektryczne, buty, bielizna, koce, zabawki oraz kosmetyki. Przewóz nie został zgłoszony w systemie SENT, co jest obowiązkowe w przypadku tego typu transportów. Dodatkowo kierowca nie posiadał licencji na wwóz odpadów na teren Polski, a odbiorca nie miał wymaganych zezwoleń na ich przetwarzanie.
Poznaj kontekst z AI
Kierowca, obywatel Polski, został przesłuchany i ukarany mandatem w wysokości 7,5 tys. zł. Towar został zatrzymany, a sprawa trafiła do dalszego postępowania.
Nielegalny złom z Niemiec na A4
To nie pierwszy taki przypadek w ostatnim czasie. Na początku listopada funkcjonariusze z Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu przeprowadzili kontrolę dwóch samochodów ciężarowych na autostradzie A4 w okolicach Jędrzychowic. Pojazdy przewoziły łącznie ponad 37 ton złomu aluminiowego z Niemiec do Polski.
W tym przypadku transporty były zgłoszone w systemie SENT, a przewożony ładunek miał trafić do jednej z miejscowości w województwie małopolskim. Jednak podczas analizy dokumentów okazało się, że polski odbiorca nie posiadał wymaganego zezwolenia na przetwarzanie i utylizację przewożonych odpadów.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska (WIOŚ) zakwalifikował przewóz jako nielegalne przemieszczanie odpadów. Za takie naruszenie przepisów odbiorcy grozi kara finansowa w wysokości od 10 tys. do nawet miliona złotych. Ostatecznie transporty zostały zawrócone do nadawcy w Niemczech.
Służby celne i WIOŚ przypominają, że nielegalny transport odpadów może wiązać się z poważnymi konsekwencjami finansowymi.
Jakie są kary za nielegalny przewóz odpadów?
Transport odpadów, zwłaszcza w obrocie międzynarodowym, podlega rygorystycznym przepisom. Zarówno wysyłający, jak i odbiorca muszą spełnić szereg wymogów formalnych, w tym zawarcie pisemnej umowy dotyczącej przemieszczania odpadów jeszcze przed rozpoczęciem transportu. Nieprzestrzeganie tych regulacji może wiązać się z poważnymi konsekwencjami finansowymi.
Naruszenie zasad przewozu odpadów, a także niedopełnienie warunków określonych w zezwoleniach, skutkuje nałożeniem kar pieniężnych. Ich wysokość ustalana jest w drodze decyzji administracyjnej przez wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska.