Auto Świat Wiadomości Aktualności Czy ktoś sprawdza jak jedziesz, czyli samochód pożyczony na chwilę

Czy ktoś sprawdza jak jedziesz, czyli samochód pożyczony na chwilę

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Samochody wypożyczane na przysłowiową chwilę łatwo znaleźć poprzez aplikację. A czy poza aktualną pozycją firmy wiedzą, co kierowcy robią z udostępnianymi pojazdami?

Samochód wypożyczany w ramach carsharingu lokalizuje się przez aplikację w telefonie
Materiały prasowe
Samochód wypożyczany w ramach carsharingu lokalizuje się przez aplikację w telefonie

Krótkoterminowy wynajem pojazdów, czyli usługa tzw. carsharingu staje się coraz popularniejsza. Charakterystycznie oznakowane samochody można spotkać na ulicach wielu miast świata. Także polskich (m.in. Warszawy, Wrocławia i Krakowa). Bez względu jednak na miejsce wszystkie pojazdy łączy jedno: są stale nadzorowane przez firmy wypożyczające. Po co?

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

„Trzeba pamiętać, że pierwotnym źródłem systemów telematycznych jest ochrona mienia przed kradzieżą, a konieczność stosowania takich systemów regulowana jest często polisami ubezpieczeniowymi. Wynajmujący nie śledzi jednak pojazdu na bieżąco, dostaje jedynie powiadomienia np. w przypadku przekroczenia granicy państwowej. Systemy, które są na wyposażeniu samochodu, mają też za zadanie wspierać użytkownika, kiedy potrzebuje dodatkowej pomocy np. w razie kolizji lub innych podobnych zdarzeń. Każdy użytkownik musi posiadać smartfona. Oznacza to, że jego lokalizacja jest rejestrowana nie tylko w trakcie korzystania z usług carsharing” – wyjaśnia Paweł Błaszczak z 4Mobility S.A.

Samochód wypożyczany w ramach programu 4Mobility
Samochód wypożyczany w ramach programu 4MobilityŻródło: Materiały prasowe

Aby skorzystać z usługi wypożyczenia samochodu na godziny, trzeba podzielić się z usługodawcą swoimi danymi. Nie powinno to dziwić. Operator systemu musi wiedzieć komu pożycza pojazd. Zna zatem nasze imię i nazwisko, numer telefonu, adres poczty elektronicznej oraz numer karty kredytowej. Wie zatem, kto pożycza i gdzie znajduje się, gdy korzysta z udostępnionego samochodu.

„Większość firm wykorzystuje w celu monitorowania aut najprostsze moduły GPS/GSM. Urządzenia tego typu pozwalają na sprawdzenie lokalizacji pojazdu zarówno na żądanie, w momencie zdalnego wywołania modułu, jak i przez cały czas użytkowania auta. Tym samym mogą kontrolować, gdzie porusza się dany samochód, a w związku z wynajmem przez konkretną zalogowaną osobę także stwierdzić, że w ciągu ostatnich dwóch dni Kowalski wynajmował auto trzy razy i pokonywał określone trasy. Jednak namierzanie przez GPS/GSM nie jest najdoskonalszą metodą. O wiele większą gwarancję ustalenia pozycji oferuje technologia radiowa, a jej połączenie z GPS/GSM daje nie tylko 98 proc. szans na odzyskanie pojazdu, ale także możliwość stałego monitorowania określonych parametrów samochodu” – mówi Dariusz Kwakszys z Gannet Guard Systems.

Na krótką jazdę można wypożyczyć m.in. Smarta. Samochód z GoGet
Na krótką jazdę można wypożyczyć m.in. Smarta. Samochód z GoGetŻródło: Materiały prasowe

Czy jednak nadzór ogranicza się tylko do lokalizacji i stanu technicznego, czy też pracownicy firm wiedzą co kierowcy robią z pożyczonymi samochodami? Innymi słowy – czy śledzą nasze poczynania na drodze? Zapytaliśmy kilka firm.

Paweł Błaszczak z 4Mobility S.A. wyjaśnia: „Użytkownik korzysta z samochodów zgodnie ze swoją potrzebą i nie jest kontrolowany na bieżąco. System, który zarządza obszarem carsharingu w samochodzie, ma wspomagać osobę użytkującą samochód, a nie kontrolować, gdzie jedzie i jaki jest cel podróży. Klienci biznesowo korzystający z carsharingu, wykorzystują pewne funkcje systemu, które ułatwiają rozliczanie kosztów przejazdów, np. określając cel i miejsce wyjazdu. Warto podkreślić, że są to funkcje, którymi we własnym zakresie zarządzają wyłącznie korzystający”.

Traficar korzysta z małych samochodów Renault (Clio) oraz Opel (Corsa)
Traficar korzysta z małych samochodów Renault (Clio) oraz Opel (Corsa)Żródło: Materiały prasowe

„System informatyczny, którego obecnie używamy, pozwala na monitorowanie zarówno bieżącej pozycji samochodu, jak i najważniejszych parametrów związanych z jego eksploatacją: stanu paliwa, przebiegu, stanu akumulatora. Jesteśmy też w stanie szybko zlokalizować i zdiagnozować większość problemów związanych z modułami instalowanymi w samochodach. Oczywiście usługa jest jeszcze w fazie testów i od czasu do czasu zdarzają się błędy, jednak na bieżąco staramy się je rozwiązywać i usprawniać aplikację” – wyjaśnia Piotr Boguszewski z Pol-Mot Auto i programu Omni.

„W chwili wypożyczenia samochodu staje się on niewidoczny dla innych użytkowników, tzn. znika z aplikacji. Jednak dane dotyczące lokalizacji i aktualny status pojazdu („jedzie” lub „parkuje”) są dla nas widoczne. Możemy również sprawdzić stan paliwa samochodu. Parametry, które możemy odczytać z systemu to: aktualny stan paliwa, szacowany zasięg, stan akumulatora, aktualny przebieg, pozycja oraz status pojazdu. Są to dane niezbędne z jednej strony do prawidłowego administrowania flotą, z drugiej umożliwiające nam udzielenie pomocy klientowi w przypadku problemów na drodze, ale też reakcję na próbę kradzieży auta lub złamania regulaminu (np. wyjazd samochodem poza granicę kraju). Nie odczytujemy bardziej zaawansowanej telemetrii” – dodaje Boguszewski.

W Polsce w ramach wynajmu krótkoterminowego udostępniane są m.in. elektryczne BMW i3. GoGet
W Polsce w ramach wynajmu krótkoterminowego udostępniane są m.in. elektryczne BMW i3. GoGetŻródło: Materiały prasowe

„Wszystkie samochody udostępnione w carsharingowej usłudze Traficar są monitorowane. W czasie rzeczywistym nasz system obserwuje lokalizację pojazdu oraz wszystkie parametry, jakie możemy odczytać z pojazdu. Dzięki temu wiemy, jaka jest ilość paliwa w baku oraz na jaki dystans go wystarczy, widzimy też czy samochód jest włączony i jakie obroty ma silnik, a nawet czy wszystkie drzwi pojazdu są zamknięte. Jesteśmy w stanie ustalić nie tylko prędkość poruszania czy trasy przejazdu, ale również siłę hamowania i przyspieszenia. Oczywiście to tylko niektóre parametry, jakie obserwujemy. Pełna kontrola nad pojazdem i stała informacja o jego stanie pozwala nam na udostępnienie pojazdów sprawnych technicznie, z odpowiednią ilością paliwa. Dodatkowo w przypadku nieprzewidzianych zdarzeń drogowych, jak np. wypadek, jesteśmy w stanie szybko zareagować i skontaktować się z użytkownikiem” – mówi Konrad Karpiński z Traficar.

Grzegorz Jaworski z GoGet: „Każde auto wyposażone jest w gps i jego bieżący monitoring jest podstawą działania systemu car-sharing. Użytkownik w systemie ustawia w preferencjach, czy po skończonej jeździe chce otrzymać mapę z przebytą trasą, czy nie chce, aby taka mapa była generowana. Usługa zdalnego lokalizowania jest włączona 24/7. Mamy możliwość obserwowania na bieżąco, gdzie auto porusza się z użytkownikiem i korzystamy z tej możliwości w przypadku kilku rezerwacji na to samo auto w ciągu jednego dnia. Jest to związane z informacją dla następnego użytkownika, gdzie auto będzie dostępne”.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków