- Co przepisy mówią o przekraczaniu linii ciągłej podczas wyprzedzania pojazdu poruszającego się wyjątkowo wolno?
- Czy można wyprzedzać kombajn lub traktor na podwójnej ciągłej?
- Co z rowerzystami — można ich wyprzedzać w takiej sytuacji?
Wyprzedzanie traktora a linia ciągła
Najczęściej na jazdę w towarzystwie ciągników rolniczych i pojazdów wolnobieżnych narażeni są kierowcy, którzy jeżdżą drogami krajowymi i lokalnymi. Przecinają one rozległe obszary pól uprawnych, czyli miejsca, w których traktor lub kombajn zazwyczaj chcą dojechać.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Pojazdy wolnobieżne mogą poruszać się z maksymalną prędkością 25 km na godz., co często prowadzi do powstawania za nimi sznurów samochodów. Dopóki warunki drogowe oraz znaki pozwalają, można swobodnie wyprzedzać takie pojazdy. Problemy zaczynają się, gdy pojawi się linia ciągła na jezdni.
Sprawdź: Śmiertelny wypadek na S22. Przeżyła tylko roczna dziewczynka
Wyprzedzanie na ciągłej — kiedy można?
Linia ciągła po naszej stronie lub podwójna ciągła zabraniają najeżdżania i przejeżdżania przez ten znak. Oznacza to, że wyprzedzenie jest legalne i dozwolone, o ile zmieścimy się na swoim pasie ruchu. Warunek ten dużo łatwiej zachować przy wyprzedzaniu rowerzysty niż kombajnu. Wielu rolników stara się to ułatwić, częściowo zjeżdżając swymi maszynami na pobocze.
Nieco inaczej sytuacja wygląda, gdy zarządca ustawił przy drodze znak zakazu wyprzedzania. W takiej sytuacji trzeba cierpliwie jechać za pojazdem i czekać na odwołanie zakazu innym znakiem lub skrzyżowaniem.
Ale historia: Kto ma cyfrę 0 w numerze na tablicy rejestracyjnej, ten ma wyjątkowego pecha
Wyprzedzanie poboczem to fatalny pomysł
U części kierowców może pojawić się pomysł wyprzedzania ciągnika poboczem. Nie dość, że jest to niezgodne z przepisami, to jeszcze niebezpieczne. Kierowca traktora może nie spodziewać się innego pojazdu i wykonać skręt w prawo np. zjeżdżając na pole. Na poboczu mogą też znajdować się piesi. Jazda poboczem jest zakazana.