Logo
WiadomościAktualności"Mocny" akcent na początek sezonu. Motocyklista uzbierał aż 226 punktów

"Mocny" akcent na początek sezonu. Motocyklista uzbierał aż 226 punktów

Wróciła słoneczna pogoda, więc na drogach zaroiło się od jednośladów. Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Krośnie nie spodziewali się jednak tak "mocnego" rozpoczęcia majówki. Patrol przeprowadzający rutynową kontrolę na DK 19 w Dukli na Podkarpaciu musiał dogonić motocyklistę, który niemal potrącił próbującego zatrzymać go policjanta.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Pędził przez miejscowości, przekraczając 200 km/h

Do opisywanej sytuacji doszło około godz. 18.30 w niedzielę. Jak wynika z opisu KMP w Krośnie, funkcjonariusze prowadzili wówczas akcję "Motocykl". W pewnym momencie postanowili zatrzymać dwóch jadących obok siebie motocyklistów, ale jeden z nich miał inne plany.

Pomimo wydanych sygnałów [...] zlekceważył polecenia funkcjonariuszy, gwałtownie przyspieszył, omal nie doprowadzając do potrącenia policjanta, który musiał odskoczyć, aby uniknąć zderzenia z jednośladem. [...] Kierujący jednośladem, przejeżdżając przez kolejne miejscowości, nie zważał na to, że obowiązujące w tych miejscach ograniczenia wynosiły 50 km/h i pędził z prędkością blisko lub nawet ponad 200 km/h

– czytamy w komunikacie policji.

Funkcjonariusz i policyjny motocykl
Funkcjonariusz i policyjny motocyklKWP w Rzeszowie

Motocyklista był trzeźwy, ale i tak nie mógł prowadzić

Uciekający przed policjantami 20-latek popełnił szereg wysoko karanych wykroczeń: wyprzedzał pojazdy w miejscach zabronionych, korzystał z powierzchni wyłączonej z ruchu i jechał pod prąd. Na odcinku niespełna 10 km zebrał łącznie 226 punktów karnych. No i nie zatrzymał się do kontroli drogowej, choć – jak się okazało – był trzeźwy. Powstaje więc oczywiste pytanie: dlaczego zdecydował się na niebezpieczną ucieczkę?

To udało się wyjaśnić w miejscowości Rogi. Policjanci siedzieli motocykliście na ogonie, więc w końcu podniósł rękę w geście poddania się i zjechał na pobocze. Wyjaśnił mundurowym, że chciał uniknąć konsekwencji. Jakich? Jechał jednośladem, choć nie miał wymaganych do tego uprawnień. Teraz będzie musiał powiedzieć to samo jeszcze w Sądzie Rejonowym w Krośnie, gdzie dowie się, jaka spotka go kara za ucieczkę.

Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium