W wielu przypadkach można być zaskoczonym, i to zarówno marką i modelem samochodu danego polityka, jak i... brakiem prywatnego samochodu. Zajrzeliśmy do garaży członków wszystkich najważniejszych obecnie partii. Zdjęcia samochodów mają charakter poglądowy.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoGaleria zdjęć
Niespodzianka na początek. Minister obrony narodowej ma w swoim garażu stylowego, włoskiego minvana - Fiata 500L. Auto pochodzi z 2013 roku, czyli z początkowego okresu produkcji tego modelu.
Prezes Rady Ministrów nie podał w swoim oświadczeniu majątkowym żadnego samochodu o wartości powyżej 10 tys. zł, którego byłby właścicielem lub współwłaścicielem. Obecnie premierowi nie jest potrzebne własne auto.
Przewodniczący klubu użytkuje dwuletnią hybrydową Toyotę C-HR oraz znacznie starszego Nissana Note 1,4 Accenta z 2008 roku. Na zdjęciu C-HR po liftingu
Szef klubu parlamentarnego stawia na niemiecką technikę. Na co dzień korzysta z Volkswagena Passata z 2012 roku. W oświadczeniu wskazał także pojemność silnika, czyli 1,9. Nietrudno zatem zgadnąć, co tankuje do baku.
Marszałek Sejmu poprzedniej kadencji poinformował, że jest właścicielem Hondy CR-V z 2012 roku. Oznacza to czwartą generację dużego SUV-a Hondy.
Marszałek Senior Sejmu IX kadencji postawił na klasykę, czyli Volkswagena Passata. 2008 rok produkcji, jaki widnieje w oświadczeniu, wskazuje na szóstą generację modelu o oznaczeniu B6.
Oba modele marek na "V". Z pewnością najbardziej rzuca się w oczy ogromna limuzyna Volkswagena, czyli Phaeton z 2004 roku. W kolekcji także Volvo XC 70 z 2002 roku.
Szeregowy poseł i prezes partii Prawo i Sprawiedliwość nie ma własnego samochodu. Środkiem transportu Jarosława Kaczyńskiego jest partyjna Skoda Superb z kierowcą.
Kandydat na prezydenta na co dzień korzysta z Volvo XC70 z 2011 roku. To nic innego jak podwyższone kombi na bazie modelu V70 (m.in. większy prześwit w porównaniu z pierwowzorem).
Poseł o długim stażu (zasiadał w Sejmie III kadencji oraz przewodniczył partii) wykazał w zeznaniu dwa samochody BMW. Niestety ograniczył się jedynie do wskazania roczników: 2008 i 2017. Młodsze auto jest w leasingu. Zdjęcie poglądowe.
Muzyk i poseł korzysta z dużego SUV-a. To Audi Q7 z 2009 roku, czyli wersja pierwszej generacji.
Wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego prywatnie użytkuje Toyotę Avensis. W oświadczeniu widnieje rocznik (2008) i pojemności silnik (1,8 l). Ponadto Piotr Gliński posiada drugą, mniejsza Toyotę Yaris z 2011 roku.
Minister spraw wewnętrznych i administracji oraz koordynator służb specjalnych nie ma własnego pojazdu.
Wiceprezes Rady Ministrów i minister aktywów państwowych poinformował w oświadczeniu, że prywatnie posiada bardzo popularne auto w Polsce. Jest nim Skoda Octavia trzeciej generacji z 2012 roku.
Według sejmowego opisu Janusz Korwin-Mikke sprawuje zawód publicysty. Korzysta z popularnego przed laty Fiata Punto. To model z rocznika 2007.
Wicepremier i minister rozwoju nie posiada swojego samochodu.
Oto kolejny model, który bardzo dobrze sprzedaje się na polskim rynku - Fiat Tipo. Współwłaścicielem prawie nowego egzemplarza z 2019 roku jest marszałek Sejmu, Elżbieta Witek.
Marszałek Senatu spłaca raty w ramach wynajmu długoterminowego Jaguara XF z 2016 roku.
Marszałek Senatu poprzedniej kadencji i do niedawna wicemarszałek trwającej kadencji nie wskazał w oświadczeniu majątkowym żadnego pojazdu.
O zabytkowym Mercedesie 220 S z 1959 r. było ostatnio głośno. Minister zdrowia okazał się pasjonatem motoryzacji. Posiada jednak inne auta, zapewne do jazdy na co dzień. Są to dwie Toyoty: terenowa i luksusowa Land Cruiser z 2005 r. oraz miejska Yaris z 2006.
Minister sprawiedliwości i prokurator generalny to kolejny ważny polityk, który nie jest właścicielem samochodu.
Szef Porozumienia i jeszcze do niedawna wicepremier i minister szkolnictwa wyższego również nie posiada swojego auta.
Praktyczny i popularny przed lat minivan Opla to współwłasność posłanki. Zafira z 2007 roku to już wersja drugiej generacji.
Tylko niemiecka motoryzacja u posła KO. Nowsze jest BMW serii 1 z 2016 roku. Nie zabrakło także Audi A6 z 2010 roku.
Poseł i działacz społeczny (taki opis widnieje na sejmowej stronie) nie wskazał samochodu w oświadczeniu.
Poseł wybrał następcę dobrze znanego modelu GLK. Wersja z 2016 roku oznacza, że to egzemplarz z wczesnej produkcji (zaczęła się w wakacje 2015 roku).
Wiceprzewodnicząca klubu korzysta z modelu, który doczekał się dość charakterystycznej ksywy UFO. To Honda Civic z silnikiem 1,8 l, pochodząca z 2008 r.
W oświadczeniu majątkowym brak jakiejkolwiek wzmianki na temat samochodu.
Senator stawia na czeską markę. To Octavia z rocznika 2017 co oznacza wersję po liftingu z charakterystycznym przodem.
Samochodu wprawdzie nie wskazano w oświadczeniu. Poseł ma jednak czym się przemieszczać po wodzie. W kolekcji jacht motorowy z 2000 roku.