Dodge Charger to z technicznego punktu widzenia Chrysler 300C, który natomiast z technicznego punktu widzenia jest Mercedesem klasy E poprzedniej generacji. To, co jest pod nadwoziem Chargera, znajdziemy też w modelu Challenger i nie produkowanym już kombi Magnum (to de facto Charger kombi, nie wiem, po zmieniali mu nazwę).
A jaki jest nowy Charger? Wygląda ciut lepiej niż poprzednik, ma przyzwoite, a nie dramatyczne jakościowo wnętrze i mocne, męski, porządne silniki. Słabszy ma 3,6 l V6 o mocy 292 KM, a mocniejszy 5,7 l V8 o mocy 370 KM. Gdy masz zły dzień i chcesz powiedzieć, by świat się od Ciebie odwalił, to amerykański sedan z silnikiem V8 o wyglądzie zabójcy jest w sam raz.