Auto Świat Wiadomości Aktualności Dopłaty do nowych aut. Co dalej?

Dopłaty do nowych aut. Co dalej?

Program dopłat do samochodów nowych może rozwiązać wiele problemów. Nie tylko motoryzacji. Związek Dealerów Samochodów przedstawił projekt programu dopłat do zakupu nowych samochodów  w zamian za złomowanie pojazdów powyżej 15 lat.

Salon sprzedaży
Samar
Salon sprzedaży

W przyszłym tygodniu propozycja założeń do ustawy wprowadzającej taki program zostanie przesłana do przedstawicieli rządu i Sejmu RP. Według ZDS wprowadzenie programu dopłat w roku 2013 to nie tylko utrzymanie miejsc pracy w branży motoryzacyjnej, ale przede wszystkim ratowanie wpływów podatkowych do budżetu państwa i ożywienie rynku wewnętrznego, a także większe bezpieczeństwo na polskich drogach i czystsze środowisko.

Jak Słowacy wprowadzili dopłaty do aut

Kiedy jesienią 2008 roku słowaccy dealerzy złożyli tamtejszemu rządowi propozycję rozporządzenia o dopłatach do zakupu samochodów, nikt nie chciał z nimi na poważnie rozmawiać. Ale kiedy w dwóch pierwszych miesiącach roku 2009 spadek sprzedaży nowych samochodów sięgał 50 procent i poważnie zagrożone było wykonanie założeń podatkowych wpływów budżetowych słowacki rząd sam sięgnął po przygotowane kilka miesięcy wcześniej dealerskie propozycje. W ciągu kilku dni rozporządzenie było gotowe. Program ruszył i odniósł ogromny sukces, jakiego chyba nikt nie oczekiwał. Pierwsza transza dopłat, wynosząca 33 miliony euro, skończyła się w niespełna 3 tygodnie i rząd musiał uruchomić drugą, o identycznej wysokości. Ta wyczerpała się już w drugim tygodniu obowiązywania. Według obliczeń słowackiego rządu obie transze wystarczyły na zezłomowanie i wydanie certyfikatów na dopłaty do 44 tysięcy aut. Dzięki dopłatom Słowacy osiągnęli planowany przez rząd efekt, czyli zahamowanie spadku sprzedaży na poziomie 10 - 15 proc. mniejszym niż w roku 2008, budżet państwa zyskał dodatkowe 18,1 mln euro, bo wydał na dopłaty 47,7 mln euro, a otrzymał z podatku VAT i innych opłat 65,8 mln euro. I to pomimo tego, że średnia cena samochodów nabywanych przez Słowaków była szokująco niska i wyniosła jedynie 9350 euro.

Zdarzyło się na Słowacji, może zdarzyć się i w Polsce

Sytuacja na rynku motoryzacyjnym w Polsce wskazuje, że spadki sprzedaży samochodów nowych mogą pogłębić się znacznie w roku 2013. Według prognoz Związku Dealerów Samochodów mogą sięgnąć nawet 20  procent. Wszystko wskazuje, że pociągnie to za sobą spadek miejsc pracy w branży motoryzacyjnej. Według raportu opublikowanego w październiku tego roku przez ZDS, w roku 2013 pracę może stracić w tej branży ponad 4000 osób. Równie niepokojące sygnały dochodzą ze strony wykonania wpływów podatkowych do budżetu. W październiku wpływy z podatku VAT były o 14 procent niższe niż w październiku roku ubiegłego.  Co się zdarzy jeśli potwierdzą się czarne prognozy dla rynku sprzedaży aut a w budżecie zabraknie zaplanowanych na 2013 rok pieniędzy?

Związek Dealerów Samochodów składa propozycję programu dopłat

Biorąc pod uwagę doświadczenia rynku słowackiego i pesymistyczne perspektywy gospodarcze na rok 2013, Związek Dealerów Samochodów przygotował założenia projektu ustawy wprowadzającej w Polsce w roku przyszłym program dopłat do zakupu samochodów nowych w zamian za złomowanie pojazdów wyeksploatowanych. W przyszłym tygodniu założenia programu i projekt ustawy zostaną przesłane do Premiera, Ministra Finansów, Ministra Gospodarki oraz przewodniczących wszystkich klubów poselskich.

Założenia programu

Zgodnie z projektem ZDS programem miałyby zostać objęte samochody po raz pierwszy rejestrowane w kraju o maksymalnej wartości fakturowej 70 tysięcy złotych brutto.  Wysokość pojedynczej  dopłaty wyniosłaby 7 tysięcy złotych. Czas trwania programu jest przewidziany na 12 miesięcy lub do momentu wyczerpania limitu dopłat. Zgodnie z projektem Związku budżet dopłat miałby wynieść 210 milionów złotych, co odpowiada 30 tysiącom pojazdów zakupionych w programie. Aby skorzystać z dopłaty przy zakupie samochodu należałoby przedstawić zaświadczenie o złomowaniu i wyrejestrowaniu pojazdu w wieku powyżej 15 lat (rok produkcji 1998 i starsze), który był zarejestrowany w Polsce nie później niż 30 września 2012 roku.

Procedury uzyskania dopłaty w programie

Projekt ZDS przewiduje, że aby skorzystać z programu dopłat trzeba będzie najpierw zezłomować samochód starszy niż 15 lat i uzyskać 2 dokumenty: zaświadczenie o demontażu pojazdu i zaświadczenie o jego wyrejestrowaniu w odpowiednim wydziale komunikacji. W przypadku, jeśli nabywcą pojazdu z dopłatą miałaby być inna osoba niż właściciel zezłomowanego pojazdu dodatkowym niezbędnym dokumentem będzie umowa kupna-sprzedaży "prawa do dopłaty" lub darowizny. Zestaw takich dokumentów będzie się składać w odpowiednim urzędzie skarbowym, który po weryfikacji dokumentów, zarejestrowaniu ich w centralnym systemie i sprawdzeniu czy limit dopłat się nie wyczerpał, w ciągu 5 dni roboczych wyda dokument potwierdzający prawo do otrzymania dopłaty. Po zakupie samochodu trzeba będzie ponownie udać się do urzędu skarbowego i  złożyć fakturę zakupu samochodu. Po weryfikacji wszystkich dokumentów nastąpi na rzecz klienta realizacja dopłaty w wysokości 7 tysięcy złotych.

Cele projektu

Według przedstawicieli ZDS głównymi celami, które należy osiągnąć dzięki programowi to przede wszystkim zachowanie jak największej ilości miejsc pracy w branży sprzedaży i serwisowania samochodów, stabilizacja sprzedaży samochodów na poziomie porównywalnym lub tylko nieco niższym niż w roku bieżącym, usunięcie z rynku kilkudziesięciu  tysięcy niebezpiecznych i wyeksploatowanych pojazdów, ożywienie konsumpcji wewnętrznej oraz dodatkowe wpływy budżetowe. W jaki sposób program ma przyczynić się do realizacji tych celów?

Pierwsze dwa cele - utrzymanie miejsc pracy i stabilizacja rynku sprzedaży aut - są ze sobą całkowicie połączone. Według prognoz ZDS w przypadku wprowadzenia programu w roku 2013 uda się ustabilizować sprzedaż na poziomie nieprzekraczającym 10-procentowego spadku w stosunku do i tak słabego wyniku roku 2012, który prawdopodobnie zakończy się sprzedażą około 270 tysięcy pojazdów

Kolejny cel można zaliczyć do kategorii ekologicznych. Aby skorzystać z programu dopłat, trzeba będzie zezłomować ponad 15 - letni samochód. Z rynku zniknie więc co najmniej 30 tysięcy wysłużonych stojących na podwórkach starych samochodów. A będzie to z pewnością znacznie więcej, bo na Słowacji zezłomowano w czasie programu o prawie 20 procent więcej aut niż było przewidzianych dotacji w tamtejszym programie.

Jest jeszcze cel prospołeczny. Podobnie jak na Słowacji dokumenty złomowania i wyrejestrowania pojazdu będzie można zbyć. ZDS przewiduje, że podobnie jak u naszych południowych sąsiadów ich cena będzie oscylować w okolicach 150-200 euro. A posiadacze starych "gruchotów"  raczej nie będą tymi, którzy kupią nowe samochody w programie. Ale dla wielu Polaków program będzie okazją, by pozbyć się stojących na podwórkach "złomów" i zamienić je na kilkaset złotych, które zostaną z pewnością przeznaczone na konsumpcję i ożywią rynek wewnętrzny.

I jeszcze cel ratowania budżetu. Zgodnie z symulacjami ZDS wprowadzenie dopłat spowoduje zwiększenie sprzedaży pojazdów nowych, a co za tym idzie dodatkowe wpływy do budżetu z tytułu podatku VAT (w poniższej tabelce przyjęto, iż sprzedadzą się wyłącznie pojazdy z najniższego segmentu cenowego) oraz podatku akcyzowego. Według bardzo ostrożnych założeń i wynikających z nich symulacji zamieszczonej w tabeli poniżej dodatkowe wpływy budżetowe powinny wynieść ponad 102 miliony złotych. Związek w swoich obliczeniach ograniczył się wyłącznie do tych dwóch podatków, ale należy pamiętać, iż system dopłat będzie także powodował wzrost podatku dochodowego płaconego przez przedsiębiorców oraz wpływy budżetowe z tytułu utrzymanych miejsc pracy.

Wpływy budżetowe z tytułu podatku VAT oraz dodatkowy wpływ z akcyzy
Rok 2013Wpływy budżetowe z VATKoszty budżetowe/dopłataSaldo
Sprzedaż bez dopłat. Prognozowany spadek 20 proc - sprzedaż na poziomie 215 tys. pojazdów2 390 800 000,00    brak      2 390 800 000,00   
Sprzedaż w wyniku programu dopłat. Prognozowany spadek 9%- sprzedaż na poziomie 245 tys. pojazdów2 666 800 000,00    210 000 000,00    2 456 800 000,00
Dodatkowy wpływ z tytułu podatku akcyzowegood sprzedanych w ramach programu pojazdów. 36 081 210,00   
Różnica (brak dopłat a wpływ na budżet z programu)102 081 210,00   

Założenia: Podając powyższe wyliczenia przyjęto, że - jak miało to miejsce na Słowacji- średnia cena nabywanego w ramach dopłaty pojazdu wyniesie tylko 40.000 zł netto, a  średnia cena samochodu nowego wynosi obecnie około 64.000 zł netto.

Akcyza - z uwagi na wysokość limitu ceny pojazdów objętych dopłatami przy obliczaniu wpływów z tego podatku przyjęto stawkę 3,1%.

Przedstawione wyliczenia podważać będą przeciwnicy tego rozwiązania, argumentując, że dopłaty trafią tylko do tych, którzy i tak mieli kupić samochód, a program nie wygeneruje żadnego impulsu sprzedażowego. Budżet więc straci, a nie zyska. Tego typu obaw nie potwierdzają wyniki programów dopłat realizowanych w Europie kilka lat temu. Zgodnie z prowadzonymi analizami, zwłaszcza w przypadku Słowacji, szacuje się, że liczba takich osób nie przekraczała 25-30 procent tych, którzy skorzystali z dopłat. Gdyby taki wskaźnik powtórzył się w Polsce, program i tak wygenerował by dodatkowe wpływy do budżetu w wysokości kilkunastu milionów złotych.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków