Logo

Dożywocie

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Propozycje zmian w kodeksie karnym czekają na uchwalenie w Sejmie. Według proponowanych zmian za spowodowanie wypadku, w którym ktoś poniósł śmierć lub doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, kierowca, jeżeli był pod wpływem alkoholu lub środka odurzającego, będzie mógł stracić prawo jazdy na całe życie.

Nowy przepis dotyczyć miałby także sprawców, którzy uciekli z miejsca wypadku. Prowadzenie pod wpływem alkoholu ma być przestępstwem. Obecnie jest wykroczeniem, za które kolegium może odebrać prawo jazdy maksymalnie na 3 lata. Górna granica kary jest jednak orzekana bardzo rzadko. Proponowane zmiany to kolejna przymiarka do surowszego traktowania pijanych kierowców. Poprzednio zamierzano konfiskować samochody (AŚ 28/99). Uznano jednak ten projekt za niemożliwy do zrealizowania.Co roku na polskich drogach pijani kierowcy powodują jedną piątą wszystkich wypadków. Ginie w nich ponad 1500 osób. Mimo że za spowodowanie wypadku z ofiarami grozi wyrok 12 lat więzienia i odebranie prawa jazdy na 10 lat, zdaniem opinii publicznej kary wciąż nie są adekwatne do szkód, jakie wyrządza lub może wyrządzić nietrzeźwy kie-rowca, a sądy sa zbyt liberalne. Stąd propozycja, by prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) uznać za przestępstwo zagrożone karą więzienia do 2 lat, a za spowodowanie ciężkiego wypadku odbierać prawo jazdy na zawsze. Rygoryści domagają się nawet, aby sąd był zobowiązany do orzeczenia takiego wyroku.Zdaniem ekspertów zakaz prowadzenia pojazdów na zawsze może być skutecznym środkiem zmniejszenia liczby tragicznych wypadków. Prowadzenie samochodu po pijanemu jest przestępstwem m. in. w Danii, Niemczech, Francji, Szwajcarii i Szwecji. Tak samo było i w Polsce w latach 1959-71. Jeśli powrócimy do tego rozwiązania, trzeba będzie liczyć się jednak z obciążeniem sądów 200 tysiącami spraw rocznie. Oczekiwanie na rozprawę może trwać długo. Stąd propozycja aby uznać, że przestępcą jest ten, kto siada za kierownicą odurzony alkoholem, czyli ma we krwi np. więcej niż 1 promil alkoholu. Jak rozstrzygnie Sejm - zobaczymy. Tak czy inaczej, dla nietrzeźwych kierowców nadchodzą ciężkie czasy.Andrzej Siwek

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki