* Zespół Renault w Monako zdobył drugie podium w sezonie 2010. Niewiele osób spodziewało się takiego rozwju sytuacji. Jak to przyjmujesz?

- Czuję się znakomicie, wspaniałe jest to, że zapracowaliśmy na ten wynik. Wcześniej osiągnęliśmy podium w Australii, ale było ono wynikiem zbiegu kilku nieoczekiwanych wydarzeń i wspaniałej jazdy Roberta. W Monako, bolid był konkurencyjny przez cały weekend, a Robert był z pewnością szybszy od Vettela w wyścigu. To miłe uczucie.

* R30 pokazał dobrą formę w Hiszpanii, w Monako był już jednym z najszybszych bolidów. Dlaczego?

- Barcelona i Monako to dwa bardzo różne tory. W Monako to kierowca wnosi spory wkład, a Robert w szczególności był przez cały weekend w wyjątkowej formie. Dobra aerodynamika zawsze jest ważna, ale Monako to tor, gdzie dobry pakiet mechaniczny może mieć większe znaczenie dla osiągów niż na innych torach. Wierzymy, że R30 pod tym względem jest bardzo mocny.

Dyrektor Techniczny Renault F1 Team wierzy w rozwój bolidu Foto: Auto Świat
Dyrektor Techniczny Renault F1 Team wierzy w rozwój bolidu

* Zespół wydaje się rosnąć w siłę i mocniej wierzyć w siebie z każdym wyścigiem…

- Mamy za sobą już sześć wyścigów sezonu, czynimy równy postęp z bolidem. Każdy wyścig był w naszym przypadku poprawą. Nawet w Hiszpanii, gdzie mieliśmy prawdopodobnie najgorsze pozycje na mecie w tym roku, było widać, że podstawowe tempo bolidu było wyższe w porównaniu do weekendu poprzedzającego. Systematycznie byliśmy lepsi w porównaniu do naszych konkurentów. Wszyscy w fabryce i na torze pracowali po nocach, aby spowodować taką poprawę. To bardzo budujące zobaczyć jak poprawia się nasza konkurencyjność z wyścigu na wyścig.

* Jak bardzo R30 został poprawiony od wyścigu w Bahrajnie?

- Z ostatnimi poprawkami na weekend w Monako - około trzech czwartych sekundy na okrążeniu.

Dyrektor Techniczny Renault F1 Team wierzy w rozwój bolidu Foto: Auto Świat
Dyrektor Techniczny Renault F1 Team wierzy w rozwój bolidu

* Czy jesteście w stanie utrzymać tempo rozwoju przez następne tygodnie i miesiące?

- Krótka odpowiedz brzmi: tak! Przywozimy spore poprawki na każdy wyścig, włączając w to Monako, nawet jeżeli był to drugi z rzędu wyścig w odstępie tygodnia. I spodziewamy się tak robić w każdym wyścigu sezonu. Dodatkowo mamy jeden czy dwa takie projekty, które mogą nam zdecydowanie poprawić osiągi.

* Zaczyna się głośno mówić o odrodzeniu zespołu Renault. Czy masz takie same odczucia?

- Mieliśmy beznadziejny ubiegłoroczny sezon i chcemy pozostawić go za sobą tak szybko jak tylko się da. Myślę, że początek roku jest dobry, ale nadal - patrząc na różnicę jaka nadal dzieli nas od Red Bulla na zwykłych torach - nie znajdujemy się tam gdzie pragniemy być. Niemniej z pewnością zmierzamy w dobrym kierunku i miejmy nadzieję, że sprostamy naszym własnym oczekiwaniom, a są bardzo wysokie.