Organizacja EuroNCAP ogłosiła najnowsze wyniki testów zderzeniowych amerykańskiego samochodu Dodge Caliber. Za ochronę pasażerów model ten otrzymał 29 punktów, co zakwalifikowało go do przyznania czterech gwiazdek.
Caliber najwięcej punktów stracił podczas zderzenia czołowego, gdzie otrzymał 11 punktów (69 proc.). Producentowi zarzucono niedostateczne ciśnienie w poduszkach powietrznych kierowcy i współpasażera. Dzięki temu doszło do bezpośredniego kontaktów głów manekinów z kołem kierownicy i deską rozdzielczą. Na niebezpieczeństwo narażone były także kolana kierowcy i współpasażera, a do tego jeszcze doszły urazy spowodowane odłamaniem się elementów deski rozdzielczej.
W zderzeniu bocznym i ze słupem Caliber otrzymał już maksymalną liczbę punktów, a więc 18 (16+2). Za sygnalizator pasów bezpieczeństwa auto to także nie otrzymało żadnych punktów.
Testowany egzemplarz był wyposażony w 6 poduszek powietrznych.
Za ochronę dzieci amerykański model otrzymał 38 punktów, a więc cztery gwiazdki. Zarzuty były typowe. Przednia poduszka powietrzna współpasażera może być wyłączona, ale zdaniem komisji EuroNCAP brakuje tam sygnalizatorów informujących o wyłączeniu funkcji poduszki. Nieodpowiednie są także uchwyty ISOFIX na tylnych siedzeniach.
Za ochronę pieszego Caliber otrzymał 5 punktów i jedną gwiazdkę. Przedni zderzak i czołowo część pokrywy silnika nie otrzymały za ochroną pieszego nawet jednego punktu. Niebezpieczna jest także cała powierzchnia pokrywy silnika.