Małą przecież już mamy, argumentowaliby zapewne mając na myśli Multiplę. Planowany czas prezentacji nowego modelu nie daje wiele powodów do optymizmu. Krzywa popularności vanów w rozmiarze maksi niebezpiecznie spada. Sprzedaż w minionym roku na rynkach europejskich zmniejszyła się o 17 proc. Dla porównania: kompaktowe vany kupowane były o ponad 60 proc. częściej niż rok wcześniej. Premiera we wrześniuSłaby popyt może wynikać stąd, że w ostatnich latach zaprezentowano niewiele naprawdę nowych modeli. To się jednak wkrótce zmieni. Jako pierwsza pojawi się w salonach sprzedaży już wkrótce następna generacja Chryslera Voyagera. A we wrześniu, podczas wystawy samochodowej we Frankfurcie, zadebiutuje nowe wydanie euro-vana, kooperacyjnego produktu włoskiego Fiata i francuskiego PSA.W nowym "Projekcie V", który jesienią zastąpi modele Peugeot 806, Citroen Evasion, Fiat Ulysse i Lancia Zeta, partnerzy porozumieli się w sprawie strategii bardziej przyjaznej klientowi. Przyczyna takiego postępowania tkwi w tym, że pojazdy pierwszej serii uznano za zbyt łatwe do pomylenia i za nudne. Dlatego w przyszłości każdy z vanów otrzyma nadwozie ukształtowane w sposób typowy dla marki, którą reprezentuje. Różne będą także wnętrza i kombinacje silnik-skrzynia biegów.Wraz z nowym designem nastanie czas większych wnętrz: Projekt V jest dłuższy, szerszy i przestronniejszy niż dotychczasowe pojazdy. Poza tym inżynierowie umieścili we wnętrzu dodatkowe schowki, skonstruowali lżejsze fotele i zaprojektowali więcej punktów ich kotwiczenia, co poprawia elastyczność dopasowywania kabiny pasażerskiej do chwilowych potrzeb. Do wyboru będą cztery modele bazowe: ośmioosobowy z kanapą w ostatnim rzędzie i wyposażeniem podstawowym, siedmioosobowy z pojedynczymi fotelami w trzecim rzędzie, sześcioosobowy bogato wyposażony i furgon (lub bus) ze zubożonym wyposażeniem podstawowym do zastosowań w firmach transportowych.W przeciwieństwie do Chryslera Voyagera van Fiata i PSA musi obyć się bez dodatkowego wariantu nadwoziowego z przedłużonym rozstawem osi. Konstruktorzy zrezygnowali niestety także z zaopatrzenia nowego modelu w pasy bezpieczeństwa zintegrowane z fotelem i zagłówków z regulacją wysokości dla każdego pasażera. Natomiast jak najbardziej zgodne z duchem czasu jest wyposażenie w sześć standardowo instalowanych poduszek powietrznych (czołowe i boczne z przodu plus kurtyna). Boczne airbagi dla pasażerów drugiego i trzeciego rzędu oferowane będą w opcji. Pasywnemu bezpieczeństwu sprzyja także wyraźnie sztywniejsza struktura nadwozia.Design poszczególnych vanów bardziej niż dotychczas odpowiadać będzie innym produktom marki. Następca Fiata Ulysse przejmie elementy stylistyczne modelu Dobló, a przód nowej Lancii Zety budzić ma skojarzenia z limuzyną Thesis, zastępującą Lancię Kappę. Citroen Evasion otrzyma "twarz" w stylu Xsary Picasso, a Peugeot 807 charakterystyczne skośne oczy modeli 607 i 307.Także wewnątrz duże różnice wystąpią w obrębie deski rozdzielczej, ukształtowania powierzchni i wyposażenia. Na luksusowe elementy w stylu amerykańskiego vana przyszły nabywca euro-vana nie ma co liczyć. Para przesuwanych tylnych drzwi i klapa bagażnika otwierana będzie ręcznie, a drugiej klimatyzacji ani podsufitowej konsoli z monitorem i odtwarzaczem DVD nie będzie.Teraz także V6Dostawcą czterocylindrowych silników benzynowych dla wszystkich marek jest PSA. W kwestii jednostek sześciocylindrowych Włosi i Francuzi wybierają różne drogi. Podczas gdy Peugeot i Citroen faworyzują 3,0-litrowy 207-konny silnik modelu 607, Lancia stawia na 3,0-litrowy 226-konny Alfy Romeo 166. Tylko nowemu Ulysse poskąpiono V6, rozważane jest natomiast zaopatrzenie go w 154-konny silnik pięciocylindrowy, znany z zastosowania w Marei.W sektorze diesli do wyboru są dwa nowoczesne silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Oprócz jednostki 1.9 o mocy 110 KM oferowana będzie 140-konna jednostka 2.4. Obu diesli vanom wszystkich marek dostarcza Fiat. Za przeniesienie napędu - na przednie koła - odpowiedzialna jest przekładnia pięciobiegowa przełączana ręcznie lub czterostopniowa automatyczna.Producenci chcą sprzedaż vana od 2002 roku co najmniej podwoić. To brzmi mało realistycznie, jest jednak wykonalne. W ostatnich latach europejska sprzedaż Ulysse, Zety, Evasion i "806" dramatycznie spadła, a korzystne ceny i bogate wyposażenie, np. w seryjną klimatyzację i układ regulacji dynamiki jazdy, mogą znacznie uatrakcyjnić ofertę.
Euro-van
Fiat znów płynie pod prąd. Podczas gdy konkurencja stawia na zgrabne kompaktowe vany, Włosi przygotowują się do prezentacji potężnej limuzyny wielkopojemnej.