Edsel chciał mieć fajne i szybkie auto, więc tata mu takie dał. Konstruktorzy wzięli podwozie z modelu 40 (solidna konstrukcja ramowa i silnik V8), a styliści zaprojektowali, co by nie mówić, ponadczasowe dzieło sztuki. Szczególnie piękny jest przód – niby oldschoolowy, ale tchnie od niego futuryzmem rodem z filmu „Metropolis”. Pod maską pracuje silnik V8 o mocy 100 KM. Trafił od tam do Speedstera w 1940 roku. Wcześniej auto miało silnik o mocy 75 KM, ale uległ on, można powiedzieć, dezintegracji (pękł blok silnika). Piękne auto, prawda?
Ford Speedster – unikalny i oszałamiający
Ford Speedster z 1934 roku to nie jest żaden seryjny model. Nie jest to także prototyp. To auto stworzone dla jednego człowieka, chłopaka imieniem Edsel. Kto to taki? To syn Henry’ego, założyciela Forda.