Logo
WiadomościAktualnościGrupa Rajdowa Felix - Paweł Danilczuk gotowy do rozpoczęcia rywalizacji

Grupa Rajdowa Felix - Paweł Danilczuk gotowy do rozpoczęcia rywalizacji

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Dokładnie pięć lat temu Paweł Danilczuk kupił samochód z myślą o ściganiu się i braniu udziału w imprezach rajdowych. Nie myślał jeszcze wtedy, że tak go to wciągnie, i że będzie startował w profesjonalnych rajdach.

Grupa Rajdowa Felix - Paweł Danilczuk gotowy do rozpoczęcia rywalizacji
Auto Świat
Grupa Rajdowa Felix - Paweł Danilczuk gotowy do rozpoczęcia rywalizacji

- Dziś mam do dyspozycji profesjonalną „rajdówkę” i cały zespół - czyli Grupę Rajdową Felix - który sam stworzyłem w minionych latach – mówi Paweł Danilczuk.

W tym sezonie planujemy wystartować w 9 rajdach RP. Zaczynamy od 8. Rajdu Mazowieckiego i kończymy na Rajdzie Kormoran. Celem jest zdobycie jak najlepszego wyniku i licencji, aby móc w następnym sezonie startować w RSMP. Czas pokaże czy uda nam się to osiągnąć i czy zdobędziemy budżet na starty w RSMP.

Do rywalizacji „zatrudniliśmy” wszystkim już chyba znaną z występów na polskich oesach BMW E30 318 is, którą przejęliśmy po Marku Klementowiczu. Specyfikacja auta jest prawie taka sama używana przez Marka, aczkolwiek, my postawiliśmy na niezawodność i dlatego silnik jest mniej wysilony i tym samym nieco słabszy. Zawieszenie to HP Sporting w specyfikacji szutrowej i asfaltowej, a reszta pozostaje bez zmian. Za nami pierwsze kilometry treningu. Mimo, że z tego typu rajdówkami miałem do czynienia przez minione pięć lat, to oczywiście potrzebuję jeszcze treningu, aby zapoznać się z tym konkretnym autem.

Grupa Rajdowa Felix - Paweł Danilczuk gotowy do rozpoczęcia rywalizacji
Grupa Rajdowa Felix - Paweł Danilczuk gotowy do rozpoczęcia rywalizacjiŻródło: Auto Świat

Mam nadzieję, że do czasu rozpoczęcia Rajdu Mazowieckiego dogadamy się i będziemy tworzyć szybki duet. W sezonie 2010 towarzyszyć mi będzie, jako pilot Cezary Niewiarowski, który w ubiegłych latach jeździł też w klasie RWD z Łukaszem Sobocinem. Jestem przekonany, że Czarka doświadczenie i moja ciężka praca na treningach zaowocuje oczekiwanymi osiągnięciami.

Tymczasem, do zobaczenia na OS-ach! – kończy Paweł Danilczuk.

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun