Słowacja jest jednym z kilku krajów, którymi w ostatnich tygodniach interesuje się Ford Motor Company. Amerykański koncern samochodowy na rodzimym rynku przeżywa co prawda kryzys ekonomiczny, ale europejskie inicjatywy odnoszą sukces, a nowe lub odmłodzone modele wskazują na dalszy wzrost popularności. W odróżnieniu od innych marek europejskich zdolności produkcyjne Forda są w pełni wykorzystane, a zakłady koncernu należą do najbardziej efektywnych w Europie.

Pierwsze rozważania o możliwości zainwestowaniu na Słowacji Hospodárske noviny odnotowały ponad rok temu, teraz według dziennika proces decyzyjny przesunął się do kolejnej fazy. Inwestycję rzędu kilku miliard koron można by ulokować w parku przemysłowym Kechnec w pobliżu Koszyc. Nowy zakład miałby produkować samochody klasy wyższej, niektóre nieoficjalne źródła twierdzą, że nowy zakład ma zastąpić którąś z fabryk w Europie Zachodniej.

W parku przemysłowym Kechnec już dziś działa ponad dziesięć firm. Ostatnią zgłoszoną inwestycją jest zakład włoskiej firmy Magneti Marelli produkującej elektroniczne komponenty samochodowe.

W chwili obecnej na Słowacji mają swoje zakłady Volkswagen (Bratysława), Kia Motors (Żylina) i PSA (Trnawa).

Oficjalnej reakcji Ford of Europe nie udało się na razie uzyskać. Dyrektor ds. komunikacji czeskiego importera Martin Linhart podaje jako jedyny obszar zainteresowania spółki Ford w Europie Środkowo-Wschodniej rumuńskie miasto Craiova, gdzie Ford znajduje się w ścisłym finale przetargu na byłą montażownię samochodów marki Daewoo.

Źródło: HN, HNonline.sk