Dopiero miesiąc minął od czasu, kiedy największy koreański producent samochodów Hyundai Motor dokończył w Brazylii budowę hali montażowych, gdzie powstawać będzie 50 tys. samochodów rocznie. Chodzi o pierwszą fabrykę Koreańczyków w Ameryce Południowej. Jednak Hyundai już zaczął myśleć nad poszerzeniem swojej działalności na tamtejszych rynkach. Z tego powodu planuje zbudować kolejną fabrykę, która produkowałaby 100 tys. samochodów rocznie. Nowa fabryka najprawdopodobniej także stanie w Brazylii. Zamiar budowy zakładu oznajmił sam prezydent koreańskiego koncernu Chung Mong-koo, który gościł w Brazylii w celu podpisania umowy o dostawach rudy żelaza dla huty Hyundai Steel.

Analitycy pozytywnie oceniają plany spółki. Poszerzeniem produkcji w zagranicy Hyundai ochroni się przed częstymi sporami z pracownikami w Korei oraz mocną walutą koreańską. Ciemną stroną tej decyzji są zwiększone koszty związane z ekspansją na rynki zagraniczne.

Obecnie Hyundai posiada fabryki w Stanach Zjednoczonych, Chinach, Indiach i Turcji. Budowę kolejnej fabryki rozpoczęto w Czechach.