Podczas rutynowych kontroli przewozu osób na liniach regularnych w Olsztynie, inspektorzy z warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali kierowcę autobusu miejskiego, który był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Kierowca autobusu w stanie "po spożyciu"
W poniedziałek, 6 maja, inspektorzy przeprowadzili test na obecność alkoholu u kierowcy autobusu miejskiego. Pierwszy pomiar wykazał 0,34 promila alkoholu, drugi – 0,25 promila. Przepisy jasno mówią: od 0,2 do 0,5 promila to stan po użyciu alkoholu. Wypicie "jednego piwa" może skończyć się dramatycznymi konsekwencjami – zwłaszcza dla kierowcy zawodowego.
- Przeczytaj także: Właśnie się zaczęło. Ruszyła wielka akcja policji. Dotyczy każdego kierowcy w Polsce
Konsekwencje będą poważne
Jest to kolejny przypadek, kiedy osoba odpowiedzialna za bezpieczeństwo pasażerów łamie prawo, narażając ich życie i zdrowie. Jakie konsekwencje spotkają kierowcę, który zdecydował się na tak nieodpowiedzialne zachowanie, zdecyduje teraz sąd. Inspektorzy przestrzegają przed tym, by nie wsiadać za kierownicę, kiedy nie mamy pewności swojego stanu trzeźwości.