W kwalifikacjach na Red Bull Ringu najlepszy czas udało się uzyskać Jakubowi Maciejewskiemu (Sabelt Esports). Przed tą rundą wciąż miał matematyczne szanse na zapewnienie sobie tytułu mistrza Polski. Jednak bardziej realistycznym celem było trzecie miejsce na koniec sezonu, o które walczył z urzędującym jeszcze mistrzem Dominikiem Blajerem (DV1 TRITON Racing). Ten ruszał z zaledwie siódmej pozycji.

 Foto: Ragnar Simulator

Jeszcze lepszą sytuację miał Mateusz Nogaj (DV1 TRITON Racing Mint). Podczas poprzedniej rundy w Bathurst udało mu się znacząco zbliżyć do prowadzącego w tabeli Jerzego Glaca (DV1 TRITON Racing). Na austriackim torze Nogaj ruszał do pierwszego wyścigu z drugiego pola. Glac natomiast miał zakaz startu w kwalifikacjach za incydenty na australijskim torze ulicznym i startował z końca stawki.

Od samego początku wyścigu Maciejewski był w defensywie przed licznymi atakami Nogaja. Za nimi o trzecie miejsce pojedynkowali się Kamil Grabowski (Williams Esports Academy) z Piotrem Śmiałkiem (Neonite Racemand Team). Marsz w górę stawki wykonywali dwaj faworyci z DV1 TRITON — po pierwszym kółku Blajer był siódmy, a Glac przebił się na piętnaste miejsce.

W czołówce sytuacja była stabilna aż do końcówki trzeciego okrążenia. Nogaj za zbyt szerokie wyjazdy poza obręby toru musiał zwolnić na prostej startowej — na tyle mocno, że z drugiego miejsca spadł aż na P7. Sytuacja w tabeli dalej była jednak na jego korzyść — Glac utknął na dziewiątym miejscu i nie był w stanie dogonić oraz wyprzedzić Marcina Rybaczuka (Pachura Moto Center E-Sports).

 Foto: Ragnar Simulator

Maciejewski z Grabowskim wspólnie uciekli od goniących ich rywali. Na jedenastym okrążeniu podopieczny akademii Williams Esports przeszedł do ataku, ale jego rywal z Sabelt Esports nie planował się poddać. Mimo usilnych prób na przestrzeni prawie trzech kółek nie doszło jednak do długotrwałej zmiany na prowadzeniu. Defensywną jazdę Maciejewskiego wykorzystał Blajer. Po tym, jak uporał się ze Śmiałkiem, ruszył w pogoń za liderami. Kiedy Grabowski przestał atakować Maciejewskiego, to ponownie zaczęli odjeżdżać od dwukrotnego mistrza Polski.

W końcówce nie doszło już do zmian pozycji i Jakub Maciejewski zwyciężył, pokonując Kamila Grabowskiego oraz Dominika Blajera. Mateusz Nogaj utrzymał do końca siódme miejsce, podobnie jak Jerzy Glac dziewiąte. Przed ostatnim wyścigiem roku dzieliły ich zaledwie dwa punkty.

To oznaczało, że Glac ruszał do niego z pierwszego rzędu obok kolejnego kolegi zespołowego Piotra Jagodzińskiego (DV1 TRITON Racing Legend). Na starcie nie robił on większych problemów i lider klasyfikacji generalnej został także liderem wyścigu kilka zakrętów po ruszeniu z miejsc. Jeszcze na drugim okrążeniu przed jednego z weteranów w czarno-miętowych Porsche wskoczył także Nogaj, a chwilę później Rybaczuk.

 Foto: Ragnar Simulator

W walce o trzecie miejsce na koniec sezonu Maciejewski mógł liczyć na wsparcie swojego team-mate’a Matuesza Łuczaka (Sabelt Esports). Wspólnie zyskiwali pozycje, a na szóstym okrążeniu Maciejewski jechał już przed Łuczakiem na czwartym miejscu. Blajer natomiast był siódmy pojedynkując się o lokatę wyżej z Grabowskim.

Na czele stawki Glac i Nogaj odjeżdżali od Rybaczuka. Mimo usilnych prób dogonienia lidera wicelider klasyfikacji generalnej utrzymywał się około pół sekundy za swoim rywalem przez większość wyścigu.

Dopiero w końcówce Nogaj zdołał dojechać do tylnego zderzaka Glaca. Nie atakował swojego kolegi zespołowego, ale konsekwentnie do niego dojeżdżał i wywierał presję.

 Foto: Ragnar Simulator

Jerzy Glac zachował zimną krew i zwyciężył w ostatnim wyścigu sezonu zapewniając sobie jednocześnie tytuł Mistrza Polski Digital Motorsport / Porsche Esports Sprint Challenge Poland. Mateusz Nogaj był drugi na mecie, na takiej samej pozycji zakończył także sezon. Piąte miejsce wystarczyło, by Jakub Maciejewski pokonał w walce o najniższy stopień podium w klasyfikacji generalnej Dominika Blajera. Dwukrotny mistrz Polski w tym sezonie musi zadowolić się zaledwie czwartym miejscem.

W całej rundzie na Red Bull Ringu najlepszy był Jakub Maciejewski. Drugie miejsce przypadło Kamilowi Grabowskiemu, a tyle samo punktów zdobyli w Austrii Mateusz Nogaj oraz Jerzy Glac.

DV1 TRITON Racing dzięki wspólnym wysiłkom Jerzego Glaca i Dominika Blajera zostali najlepszym zespołem sezonu. Jakub Maciejewski wraz z Mateuszem Łuczakiem zapewnili drugie miejsce dla Sabelt Esports, a DV1 TRITON Racing Mint reprezentowane przez Mateusza Nogaja oraz Mateusza Tyszkiewicza zajęła trzecią lokatę w klasyfikacji zespołowej.

 Foto: Ragnar Simulator

Wypowiedzi kierowców:

Oficjalne wyniki 6. rundy:

https://porscheesports.pl/race/67/results

Retransmisja 6. rundy:

https://fb.watch/glZh05AN7O/

____________________________________________________________________________________

Organizatorem i promotorem Porsche Esports Sprint Challenge Poland, cyklu rozgrywanego w ramach Mistrzostw Polski Digital Motorsport 2022 pod egidą Polskiego Związku Motorowego, jest Ragnar Simulator. Sponsorem wydarzenia jest Porsche Polska. Patronami medialnymi są Rally and Race, ELEVEN SPORTS i Auto Świat. Partnerami technicznymi iRacing oraz Go4Race.