Wiadomości Aktualności „Lub na obszarze uzdrowiska”. Jest ustawa, będą codzienne opłaty za parkowanie w miastach i nie tylko

„Lub na obszarze uzdrowiska”. Jest ustawa, będą codzienne opłaty za parkowanie w miastach i nie tylko

Jeden zapis ustawy znikł, a drugi się pojawił. W efekcie w każdym w mieście, choćby i najmniejszym, miejscowe władze będą mogły wprowadzić strefę płatnego parkowania działającą nie tylko w dni powszednie, ale i w święta. Strefy płatnego parkowania pojawią się też w uzdrowiskach. A oto co i w jaki sposób się zmienia.

Gdzie umieścić bilet parkingowy?
Marcin Obara / PAP
Gdzie umieścić bilet parkingowy?
  • W nowelizacji Ustawy o drogach publicznych zniesiono ograniczenie, które uniemożliwiało tworzenie śródmiejskich stref parkowania w małych miejscowościach
  • Dotychczas miasta o liczbie mieszkańców nie większej niż 100 tys. mogły tworzyć strefy płatnego parkowania działające wyłącznie w dni robocze
  • Po podpisaniu nowelizacji ustawy przez prezydenta zniknie to ograniczenie

Włodarze wielu mniejszych miejscowości, zwłaszcza tych turystycznych jak Zakopane, już się cieszą. Do tej pory – jeśli w mieście działała strefa płatnego parkowania – to miała ona istotne luki. Najważniejszą, z punktu widzenia lokalnych władz, była niemożność pobierania opłat w dni inne niż robocze. Turyści przyjeżdżali, parkowali i odjeżdżali – zostawiali pieniądze w knajpach, ale przecież mogliby także wesprzeć budżet gminy. Mogliby, gdyby nie przepisy, które ograniczały możliwość pobierania opłat za postój pojazdów w strefie płatnego parkowania do dni roboczych.

Strefa płatnego parkowania i śródmiejska strefa płatnego parkowania – co za różnica?

Ustawa o drogach publicznych w aktualnym brzmieniu rozróżnia strefy płatnego parkowania i śródmiejskie strefy płatnego parkowania. Strefę płatnego parkowania można ustanowić w każdym mieście, a opłaty mogą być pobierane "w wyznaczonym miejscu, w określone dni robocze, w określonych godzinach lub całodobowo". Czyli choćby i 24 godziny na dobę, ale tylko od poniedziałku do piątku włącznie.

Co innego śródmiejska strefa płatnego parkowania – tu opłaty mogą być pobierane w wyznaczonym miejscu, w określone dni lub codziennie, w określonych godzinach lub całodobowo. Niestety – "niestety" z punktu widzenia władz niektórych miejscowości turystycznych – "śródmiejską strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach zgrupowania intensywnej zabudowy funkcjonalnego śródmieścia, które stanowi faktyczne centrum miasta lub dzielnicy w mieście o liczbie ludności powyżej 100 tys. mieszkańców (…)".

Nowelizacja ustawy o drogach publicznych z radością witana małych miastach. A co na to kierowcy?

Zmiana wydaje się niewielka, a zmodyfikowany punkt, który mówi o śródmiejskich strefach płatnego parkowania brzmi tak:

Śródmiejską strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach zgrupowania intensywnej zabudowy funkcjonalnego śródmieścia, które stanowi faktyczne centrum miasta lub dzielnicy, lub na obszarze uzdrowiska (…)

Nie ma więc już limitu w wysokości 100 tys. mieszkańców, jest natomiast dodana opcja tworzenia stref płatnego parkowania na obszarach uzdrowisk – to kolejne miejsca, gdzie kierowcy będą płacić za postój swoich pojazdów nawet 7 dni w tygodniu i 24 godziny na dobę. Oczywiście najpierw władze gminy będą musiały ustanowić śródmiejską strefę płatnego parkowania, ustalić wysokość opłat i ewentualne zwolnienia dla niektórych właścicieli aut – np. miejscowych.

Po wejściu w życie ustawy być może niektóre gminy będą mogły zrezygnować z opłat środowiskowych, które są niewysokie, a powodują narzekania turystów, że "każą oddychać dymem, a biorą pieniądze za czyste powietrze".

Za parkowanie kierowcy zapłacą więcej, a do tego całkowicie zgodnie z prawem.

Ustawa czeka jeszcze tylko na podpis prezydenta

Autor Maciej Brzeziński
Maciej Brzeziński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji