Król Mswati III to jeden z bardziej ekscentrycznych władców krajów Afryki, znany głównie z wystawnego stylu życia pokrywanego z budżetu małego Suazi. Wydatki satrapy kłują w oczy, tym bardziej, że Suazi, które Mswati na swoje 50. urodziny przemianował na Królestwo Eswatini, według danych Forbesa znajduje się w dziesiątce najgorzej prosperujących gospodarek na świecie!

Mimo że kraj ma żyzną ziemie, jest dużym eksporterem cukru, a na jego terenie znajdują się kopalnie diamentów, to Suazi, leżące na styku RPA i Mozambiku, jest w permanentnym kryzysie. Szybko rosnąca liczba ludności oraz wysoka stopa bezrobocia (ponad 40 proc.) sprawiły, że ponad 60 proc. społeczeństwa żyje poniżej progu ubóstwa. Co więcej, ok. 43 proc. mieszkańców jest zarażona wirusem HIV, a kraj ma jedną z najkrótszych średnich życia na świecie.

Rolls-Royce'y za 15 milionów euro

Jednak król Mswati III nie zaciska pasa, wręcz przeciwnie znany jest z dużej rozrzutności, jeśli chodzi o wydatki państwowe. Głośno było już o zakupie przez kraj liczący 17 tys. km2 powierzchni dwóch eksluzywnych odrzutowców i niezwykle eksluzywnej floty aut służbowych. To jednak nie wystarczyło władcy. Mimo że w jego posiadaniu znajduje się już 120 luksusowych BMW, 12 eksluzywnych Mercedesów Pulman S600, Maybach 62 i Rolls-Royce, to do rezydencji Mswatiego trafiło właśnie 19 kolejnych Rolls-Royce'ów o wartości 15 mln euro.

Król wybrał wszystkie modele brytyjskiego producenta, od nowego Phantoma przez Wraitha po SUV-a Cullinan. W sieci pojawiły się już nawet zdjęcia lawet wiozących auta do pałacu władcy w Lobambie.

Kochający mąż i syn

Nowy zakup Mswatiego nie przeszedł bez echa wśród 1,5 miliona mieszkańców, gdy okazało się, że auta zostały zakupione w ramach zamówień publicznych rządu, a trafią do 15 żon Mswatiego i jego matki. Premier królestwa, Ambrose Mandvulo Dlamini, próbował usprawiedliwić wystawne wydatki na królewską flotę, twierdząc, że jest to całkowicie zgodne z polityką rządu, dotyczącą wymiany pojazdów, które przekroczyły już pięć lat.

Próba tłumaczenia króla nie powiodła się. Nowe zakupy skrytykował już starszy doradca króla Mswati i książę Nhlonipho, członek stałego komitetu rady krajowej. Sporo wskazuje, że 19 Rolls-Royce'ów przeleje czarę goryczy wśród podwładnych i zakończy historię Mswatiego. Jak donosi Suazi News, w poniedziałek utworzono nowy sojusz polityczny, którego celem jest „obalenie Mswati III i przekształcenie królestwa w demokrację wielopartyjną”. Ponadto zaplanowano już marsz, podczas którego wygłoszona zostanie petycja do premiera Ambrose Mandvulo Dlaminiego.